TOWARZYSTWO BYŁYCH ŻOŁNIERZY I PRZYJACÓŁ 15p. Uł. Pozn. Londyńskie Koło Pułkowe 15 Pułku Ułanów Poznańskich
Koło Pułkowe powołane zostało do życia w czasie obchodów Święta Pułkowego w dniu 23 kwietnia 1946 roku w Giulianova. Gdy Kolo powstawało, dalsze losy 2. Korpusu i PSZ nie były jeszcze znane. Już wtedy jednak dowódca pułku oraz grupa dawnych ułanów z gen. Władysławem Andersem na czele liczyli się z potrzebą zabezpieczenia na przyszłość ciągłości tradycji pułkowej i stworzenia mocnej organizacji w ramach której pułk mógłby istnieć, bez względu na to, jaki los spotka wojsko polskie. Do Koła weszli automatycznie wszyscy żołnierze Pułku. Na razie, póki pułk istniał jako oddział wojskowy, Koło nie zaznaczało wyraźnie swojego istnienia. Szeroko zakrojone ramy organizacyjne i dobrze przemyślany statut pozostawiał wszakże duże możliwości na każda potrzebę. Z chwilą rozpoczęcia demobilizacji Koło nabrało znaczenia praktycznego. Dzięki niemu ułani odchodzący do pracy cywilnej mogli zachować swój związek z pułkiem. Dostęp do Koła został też zastrzeżony dla wszystkich byłych żołnierzy pułku, także i tych, którzy nie służyli w nim we Włoszech, a więc dla ułanów sprzed 1939 roku. W czasie istnienia PKPR rozszerzał się stale zakres kompetencji i obowiązków Koła. W miarę rozwoju sytuacji politycznej Polski i międzynarodowej można było jaśniej wytyczyć założenia ideologiczne. Z chwilą ostatecznej demobilizacji w r. 1948 Koło przejęło w pełni zarówno tradycje jak i obowiązki obywatelskie, do których pułk się poczuwał. W r. 1949, a więc w okresie najcięższym dla ułanów pod względem osobistym, gdyż każdy urządzał się dopiero w nowych warunkach i żył w bardzo skromnych ramach zakreślonych przez nieduże jeszcze zarobki, gdy żaden prawie nie miał ani domu ani całkowitej pewności, czy się utrzyma na posadzie, gdy studia były niezakończone a znajomość języka angielskiego bardzo kulała - ulani znaleźli czas i pieniądze by zjawić się na kwietniowym Święcie Pułkowym. W tym roku na zbiórce stanęło 250 oficerów i ułanów. Większość oficerów i ułanów urządziła się w niedalekim stosunkowo sąsiedztwie Londynu i w samym Londynie, głównie dzięki temu, że demobilizacja odbywała się z obozów w pobliskim hrabstwie Sussex. W Londynie zgromadziło się prawie w komplecie dowództwo pułku i wielu oficerów, którzy w pułku służyli w czasie wojny bolszewickiej i w czasach pokojowych. Naturalnym więc biegiem spraw Londyn został obrany na siedzibę Koła, miejsce pracy zarządu i innych władz oraz miejsce dorocznych zjazdów w dniu Święta pułkowego. Zarząd Koła wybierany corocznie przez Walne Zebranie objął zgodnie ze statutem opiekę nad dokumentami i pamiątkami bojowymi. W ramach ogólnego planu objął obowiązek organizowania obchodów świąt pułkowych i podtrzymywania tradycji, wydawnictwo biuletynu informacyjnego, utrzymywania stałej łączności koleżeńskiej i społecznej z wszystkimi członkami Koła, oraz prowadzenie akcji samopomocy w miarę potrzeb i możliwości. Z perspektywy 48 lat ocena działalności Koła wypada bezsprzecznie dodatnio. Stwierdzić należy, że Kołu 15 Pułku Ułanów Poznańskich udało się działalność swą rozwinąć i poprowadzić w zakresie szerszym, niż się to początkowo wydawało możliwe. Obchody Święta Pułkowego organizowane co roku w Londynie skupiają jeszcze dzisiaj ponad 30 uczestników, a o sile łączności z Kolegami, którzy albo z powodu wielkiej odległości albo z innych względów przybyć na Święto nie mogą, świadczy ilość życzeń i listów napływających co roku przed dniem 23 kwietnia do zarządu Koła. Program Święta nieodmiennie obejmuje mszę św. na intencję Pułku, walne zebranie członków Koła, apel poległych, wspólny obiad żołnierski oraz część towarzyską, co wypełnia zazwyczaj całą niedzielę wypadającą po dacie 23 kwietnia. Szczególnie uroczyście wypadają obchody rocznic istnienia Pułku; połączone zwykle ze Świętem Pułkowym. W bilansie normalnej, statutowej działalności Kola, należy podkreślić kilka najważniejszych osiągnięć, jak:
Towarzyszom broni |
|