W południe przedstawiciele władz Gdańska oraz samorządowcy, w tym Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania oraz Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta, oddali hołd poległym pocztowcom.

- 1 września '39 roku w Gdańsku hitlerowcy natrafili na opór na Westerplatte i w gmachu Poczty Polskiej. Pocztowcy, pomimo przeważających sił przeciwnika, zdołali utrzymać się przez kilkanaście godzin, a za swoją heroiczną postawę zapłacili najwyższą cenę. Jesteśmy im winni pamięć i szacunek. Niech ich ofiara będzie dla nas zobowiązaniem. Zróbmy wszystko, by nie poszła ona na marne - powiedział Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.  

Poznań pamięta

W stolicy Wielkopolski rocznicowe uroczystości rozpoczęły się o godz. 14:00 w kościele św. Józefa przy ul. Działowej 25, gdzie odprawiono mszę świętą w intencji poległych i pomordowanych w latach II wojny światowej. Bezpośrednio po nabożeństwie uczestnicy przeszli pod pomnik Armii Poznań, gdzie wspólnie złożyli wieniec. W uroczystościach uczestniczył Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. 

- 82 lat temu rozpoczął się najmroczniejszy okres w dziejach Polski. Mimo upływu lat cały czas pamiętamy o tamtych wydarzeniach i wszystkich poległych w tej okrutnej wojnie. Oddajemy hołd mieszkańcom naszego regionu, którzy polegli w czasie II wojny światowej, w tym żołnierzom Armii Poznań, którzy jako jedni z pierwszych stanęli w obronie ojczyzny, broniąc wielkopolskiej ziemi przed hitlerowskimi Niemcami - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Ze względu na trwającą epidemię koronawirusa, tegoroczne obchody w stolicy Wielkopolski miały ograniczony charakter. Uroczystości odbyły się przy udziale ograniczonej liczby przedstawicieli związków kombatanckich oraz organizacji społecznych.

RB