Ile osób mieszka w Poznaniu?
Ile osób mieszka tak naprawdę w Poznaniu? Odpowiedź na to pytanie jest niezwykle ważna - na jej podstawie można planować działania dla mieszkańców, tworzyć dla nich programy czy odpowiednio dostosować do ich potrzeb miejską infrastrukturę. Aby poznać tę liczbę, Miasto pozyskało dane mobilne od firmy Selectivv. W jej bazie znajdują się informacje o 24 milionach użytkowników urządzeń mobilnych - np. smartfonów - w całej Polsce. Na ich podstawie można dokładniej oszacować liczbę osób, które przewinęły się przez stolicę Wielkopolski w ubiegłym roku.
Zgodnie z otrzymanymi danymi rzeczywista liczba mieszkańców Poznania wynosiła w 2024 r. aż 716,8 tys. osób. Rzeczywista - czyli bazująca na tych, którzy (średnio w roku) przebywali w stolicy Wielkopolski przez minimum 22 noce w miesiącu. To o 180 tys. więcej w porównaniu do danych publikowanych przez GUS i o blisko 250 tys. więcej niż znajduje się w rejestrach urzędowych. W porównaniu do 2022 roku rzeczywista liczba mieszkańców zwiększyła się o 38 tys. osób.
Nie tylko mieszkańcy
Tak naprawdę jednak codziennie w stolicy Wielkopolski przebywa znacznie więcej ludzi. W ciągu dnia regularnie przyjeżdżają tu mieszkańcy okolicznych gmin, którzy pracują, uczą się, a czasami po prostu załatwiają swoje sprawy w Poznaniu.
Dane mobilne pokazują, że w 2024 r. w dzień z przestrzeni miejskiej korzystało średnio aż 942,7 tys. ludzi, w tym aż 29 proc. (269 tys.) stanowiły osoby spoza Poznania. Z uzyskanych informacji wynika również, że łącznie codziennie w stolicy Wielkopolski przebywała prawie połowa (45 proc.) mieszkańców gmin Metropolii Poznań.
Wśród przyjezdnych są osoby, które odwiedzają Poznań regularnie (czyli są tu minimum 4 godziny, przez co najmniej 11 dni każdego miesiąca), jak i tacy, którzy przyjeżdżają tylko okazjonalnie (średnio cztery godziny w miesiącu). Wśród tych pierwszych niemal wszyscy (99 proc.) mieszkają w gminach metropolii. Najwięcej regularnych gości przyjeżdża do nas ze Swarzędza, Lubonia i Tarnowa Podgórnego.
Gości okazjonalnych jest bardzo dużo - w 2024 r. były to łącznie 2 mln osób. Najwięcej z nich przyjeżdżało z Ukrainy (371,8 tys.), woj. mazowieckiego (253,9 tys.), woj. dolnośląskiego (229,5 tys.), Niemiec (135 tys.) i woj. zachodniopomorskiego (126,9 tys.).
Dane mobilne rzucają też nowe światło na żyjące w Poznaniu osoby z innych krajów. W minionym roku w stolicy Wielkopolski mieszkało 79,3 tys. cudzoziemców. Większość - aż 93 proc. - to obywatele Ukrainy (68,8 tys.) i Białorusi (4,7 tys.). Obcokrajowcy stanowili 11 proc. rzeczywistej liczby mieszkańców Poznania, ale było ich o 2 proc. mniej w porównaniu z 2022 rokiem.
Warto rozliczać PIT w Poznaniu
- Dane mobilne potwierdzają, że każdego dnia z przestrzeni publicznej korzysta prawie milion osób - podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Miasta. - Poza poznaniakami są to przede wszystkim mieszkańcy Metropolii Poznań. Połowa z nich przebywa tu regularnie, a ponad jedna trzecia - okazjonalnie. Z tych statystyk wynika również, że najwięcej osób przewija się przez Poznań w godz. 8 - 17 w dni robocze oraz w godz. 11 - 18 w weekendy. Widzimy też, że faktycznie w naszym mieście mieszka więcej osób, niż podaje GUS. To dla nas bardzo ważna informacja.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) na koniec 2023 r. w Poznaniu mieszkało 538,4 tys. osób. Jednak uzyskane informacje potwierdzają, że liczba jego rzeczywistych mieszkańców jest większa niż podaje statystyka publiczna i wynosi ponad 716 tys. osób. Tymczasem tylko ok. 460 tysięcy z nich rozlicza swój PIT na rzecz stolicy Wielkopolski. A każdy podatek płacony w Poznaniu oznacza większy budżet np. na nowe chodniki, parki i skwery, remonty ulic czy modernizacje szkół i przedszkoli. Wystarczy wpisać poznański adres zamieszkania w odpowiedniej rubryce formularza podatkowego, by pieniądze wróciły do poznaniaków i poznanianek.
Na osoby, które rozliczają PIT w stolicy Wielkopolski czeka też wiele zniżek i oszczędności. Wśród nich jest m.in. tańsze pozostawienie samochodu w centrum miasta. Od września 2025 roku zmienią się stawki w strefach płatnego parkowania. Kierowcy mieszkający w Poznaniu i rozliczający podatki na jego rzecz, zapłacą dużo mniej niż ci, którzy tego nie robią. Jesienią zmienią się również stawki za przejazdy autobusami i tramwajami. Mieszkańcy Poznania, a także 19 gmin współpracujących z Zarządem Transportu Miejskiego, którzy rozliczają się w swoim miejscu zamieszkania, będą jednak płacić za sieciówki tyle samo, co dziś - a w niektórych przypadkach nawet jeszcze mniej. Nie zmieni się też cena biletów specjalnych - dla seniorów i uczących się dzieci. Więcej informacji na można znaleźć na stronie poznan.pl.
Dla tych, którzy rozliczają się w stolicy Wielkopolski, Miasto przygotowało też szeroką ofertę, zebraną w programie OK Poznań. To m.in. tańsze bilety wstępu do miejskich instytucji, w tym do CK Zamek, Palmiarni Poznańskiej, muzeów. Uczestnicy programu mają też pulę dziesięciu biletów za złotówkę, które mogą wykorzystać w obiektach Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, czyli na pływalniach krytych i letnich, na lodowiskach czy na kortach MOS.
Karta (lub aplikacja) OK Poznań zapewnia również o połowę tańsze bilety na mecze piłki nożnej oraz liczne oferty prywatnych partnerów - m.in. sklepów, centrów fitness, restauracji, kawiarni. Zniżki obejmują także niektóre wizyty w centrach medycznych lub gabinetach kosmetycznych. Więcej informacji na stronie okpoznan.pl.
AW