Poznań dla pszczół - mieszkańcy dostali doniczki z kwiatami
- Z okazji Ogólnopolskiego Dnia Pszczół przygotowaliśmy dla poznanianek i poznaniaków kilka interesujących i inspirujących propozycji. Gorąco zachęcamy do tworzenia miejsc przyjaznych owadom zapylającym - mówi Joanna Jajus, dyrektor Wydziału Działalności Gospodarczej i Rolnictwa UMP.
W piątek, na wybranych przystankach komunikacji miejskiej (Most Teatralny, Most Dworcowy, Głogowska/Hetmańska, Rondo Rataje, Rondo Śródka i Rondo Starołęka) stanęły doniczki z roślinami miododajnymi. Każdy chętny mógł wziąć kwiat do domu, a następnie umieścić go na balkonie lub tarasie. W ten sposób przyczyni się do tworzenia miejsc dających pokarm owadom zapylającym (obok warto również postawić spodek z wodą). Wraz z rośliną poznaniacy otrzymali broszury informacyjne, z których mogą dowiedzieć się więcej na temat pszczół. W sobotę, 8 sierpnia akcja będzie kontynuowana w Lasku Dębińskim, w pobliżu pasieki miejskiej.
Sadzonki roślin miododajnych to nie jedyny "prezent" Miasta dla pszczół z okazji ich święta.
- W czwartek uruchomiliśmy w Poznaniu drugą, po Cytadeli, miejską pasiekę. Zlokalizowana jest w Lasku Dębińskim i składa się z ośmiu uli. W tym roku nie doczekamy się już zbiorów, ale na poznański "Miód w sznupie" warto poczekać do przyszłego roku - mówi Joanna Jajus.
Mieszkańcy mogą wziąć też udział w konkursie na najciekawsze sposoby opieki i ochrony owadów zapylających, organizowanym przez Radio Pogoda. Fundatorem nagród jest Miasto Poznań.
W stolicy Wielkopolski każdego dnia przybywa miejsc schronienia i rozmnażania dla owadów zapylających. W maju Miasto rozpoczęło umieszczanie specjalnych hotelików w lokalizacjach, które są dla nich przyjazne. Można je zobaczyć w miejskich parkach, np. Wilsona czy Jana Pawła II, na terenie lasów miejskich, Rodzinnych Ogrodach Działkowych, w sąsiedztwie POSUM oraz w wielu innych miejscach zaproponowanych przez rady osiedli.
- Mamy nadzieję, że miejskie hoteliki dla owadów zainspirują poznanianki i poznaniaków do wykorzystania własnych balkonów, ogrodów czy tarasów do stworzenia miejsc, dzięki którym owady będą mogły odpocząć, schronić się przed deszczem, a przede wszystkim rozmnażać się - mówi Joanna Jajus.
AJ/ WDGiR