Napięcia na lini Poznań-Berlin
Wobec zaostrzającej się sytuacji dyplomatycznej między Poznaniem a Berlinem, wydano zakaz przekazywania pieniędzy do banków znajdujących się poza linią frontu, a 25 stycznia został wstrzymany ruch towarowy między Wielkopolską a Rzeszą. Fakty te świadczyły o rwaniu się nici zależności od Berlina, których początkowo politycy poznańscy, mimo wybuchu powstania, nie zamierzali zrywać.
Rozwój ofensywy dyplomatycznej Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej. Do Paryża przesłano pismo prostujące fałszywe fakty zawarte w nocie ministra spraw zagranicznych Rzeszy z 17 stycznia. Udowadniano, że to strona niemiecka, a nie powstańcy, stosuje terror wobec ludności cywilnej. Wskazywano, że armia powstańcza może być przydatna w walce z rysującym się na wschodzie zagrożeniem bolszewickim, żądano przysłania do Polski misji alianckiej. Przekazano również wiele obszernych informacji do prasy zagranicznej na temat sytuacji w Wielkopolsce.