Poznan.pl, oficjalna strona Miasta Poznania

W konkursie rzutu młotem do rywalizacji przystąpili dwaj najmocniejsi reprezentanci Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki. Zgodnie z przewidywanimi to pomiędzynimi rozegrała się walka o zwycięstwo. Ostatecznie dzięki próbie na 78,42 m wygrał ubiegłoroczny zwycięzca - Wojciech Nowicki. Podium uzupełnił Białorusin Yury Vasilchanka.

W rywalizacji kobiecej kibice czekali na występ reprezentującej OŚ AZS Poznań Joanny Fiodorow. Zawodniczka AZSu nie rozpoczęła jednak najlepiej paląc trzy pierwsze podejścia. Czwarta próba Fiodorow przyniosła rezultat 69,71 m, który dał jej drugie miejsce w zawodach. Poza konkurencją była Malwina Kopron, której w najlepszym rzucie osiągnęła 72,57 m. Trzecie miejsce przypadło Rosie Rodriguez.

Gwiazdorską obsadę miała też rywalizacja na 400 m pań. Do startu stanęły: sportowy Stypendystka Miasta Poznania Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka, Małgorzata Hołub-Kowalik i Iga Baumgart-Witan. Panie wspólnie zdobyły złoty medal w sztafecie podczas Mistrzostw Europy w Berlinie (2018), a także srebro Mistrzostw Świata w Dausze (2019). Ku zaskoczeniu wszystkich nasze medalistki pogodziła 17-letnia Kornelia Lesiewicz, która wygrała osiągając czas 52,57 s.

Dla wielu, którzy pojawili się w niedzielne popołudnie na Golęcinie, najciekawiej zapowiadała się rywalizacja mężczyzn w skoku o tyczce. Oprócz dwóch znakomitych reprezentantów Polski Piotra Liska i Pawła Wojciechowskiego do zmagań przystąpił Francuz Renaud Lavillenie - złoty medalista z Londynu, srebrny z Rio. Tak jak w biegu na 400 m kobiet i tutaj doszło do niespodzianki. Piotr Lisek skonczył ostatecznie na 2-gim miejscu wraz z Harrym Coppelem. Zwyciężył 20-letni Francuz Ethan Cormont z rezultatem 5,75 m, co było jednocześnie nowym rekordem życiowym zawodnika.

Po raz pierwszy podczas lekkoatletycznego mityngu kibicie mogli głośno dopingować rywalizację w konkurencjach paralekoatletycznych.

Przypomnijmy, że już od 24 do 26 czerwca na Stadionie na Golęcinie odbędą się 97. Mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce.