Prawosławna Wielkanoc - Ukraińcy dziękują poznaniakom

W niedzielę w siedzibie Fundacji Barka prawosławni i grekokatolicy spotkali się, by wspólnie świętować Wielkanoc. Przedstawiciele ukraińskiej społeczności w stolicy Wielkopolski wykorzystali tę okazję, by uroczyście podziękować wszystkim poznaniankom i poznaniakom i wręczyć flagę swojego kraju Jackowi Jaśkowiakowi, prezydentowi Miasta.

Na zdjęciu prezydent Poznania podczas śniadania wielkanocnego - grafika artykułu
Podczas wielkanocnego śniadania Ukraincy podziękowali poznaniakom i poznaniankom za pomoc

W tym roku prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc 16 kwietnia. Z tej okazji w siedzibie Fundacji Barka zorganizowano uroczyste świąteczne śniadanie dla wszystkich, którzy nie chcą spędzić tego ważnego dnia samotnie. Dziesiątki kilogramów sałatki, jajka w wielu odsłonach, ukraińskie galaty, tradycyjne ciasto kraffin, syrniki, żur, pieczywo, wędliny i ciasta - to wszystko czekało na wspólnym, polsko-ukraińskim stole, pod specjalnie przygotowanym dużym namiotem.

Przedstawicielki społeczności ukraińskiej w Poznaniu wykorzystały tę okazję, by uroczyście podziękować wszystkim mieszkankom i mieszkankom stolicy Wielkopolski za pomoc. Na początku śniadania wielkanocnego przekazały na ręce Jacka Jaśkowiaka, prezydenta Miasta, flagę ukraińską z podpisem Naczelnika Chmielnickiej Obwodowej administracji wojskowej Sergija Gamalija.

Na fladze znajduje się napis: "Bardzo dziękujemy Mieszkańcom Poznania za pomoc i wsparcie! Żadnych słów wdzięczności nie wystarczy za wszystko, co robicie dla nas. Słava Ukrainie! Niech żyje Polska!"

- Głęboko wierzę, że Ukraina wygra tę wojnę, a wolność i demokracja zwyciężą - mówił Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Ja również dziękuję wszystkim poznaniankom i poznaniakom, którzy od lutego ubiegłego roku cały czas niosą pomoc. To setki wolontariuszy, przedstawiciele poznańskich firm, urzędników, ale też zwykli mieszkańcy Miasta, którzy robią wszystko, żebyście czuli się tu jak u siebie. 

W spotkaniu wzięła też udział delegacja z Kongo - dyrektor Caritas w Kinshasie oraz przedstawiciele Centrum Mocy im. Tomasza Sadowskiego.

AW