Miliony na poznańską secesję

Kompleks secesyjnych kamienic na Jeżycach pięknieje z roku na rok. Remontowane są ich dachy i elewacje, modernizowane i konserwowane witraże oraz cenne detale architektoniczne. Tylko w ostatnich ośmiu latach Miasto przeznaczyło na ich renowację niemal 3 mln zł. 

Na zdjęciu trzy osoby podczas briefingu prasowego, dwóch mężczyzn i kobieta; wśród nich zastępca prezydenta Poznania - grafika artykułu
Kamienice przy ul. Roosevelta zmieniają się dzięki miejskim dotacjom

Budynki przy ul. F. Roosevelta (3, 4, 5, 6/7, 9/10), ul. Krasińskiego (3, 3a, 4, 4a) oraz ul. Zacisze (4, 4a) to zespół najcenniejszych secesyjnych kamienic na terenie miasta. Są objęte ścisłą ochroną konserwatorską, a także wpisane do rejestru zabytków. 

Nic więc dziwnego, że prace konserwatorskie i remontowe prowadzone są przy nich konsekwentnie - z inicjatywy Miejskiego Konserwatora Zabytków, we współpracy ze Spółdzielnią Mieszkaniową Jeżyce. To przede wszystkim inwestycje, które poprawiają stan techniczny cennych zabytków. Remontowane są balkony i dachy, kamienice otrzymują nowe izolacje przeciwwilgociowe. Najbardziej jednak widoczne są prace związane z konserwacją elewacji - odnawiane są cenne detale architektoniczne i unikatowe sztukaterie, a także witraże klatek schodowych. 

- Renowacje tak cennych obiektów są bardzo kosztowne nie tylko ze względu na skalę budynków, ale także na zakres prac, które trzeba wykonać - podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Dlatego Miasto od 8 lat dofinansowuje remonty tych kamienic. Tylko w ubiegłym roku przeznaczyliśmy na to ok. pół miliona zł i będziemy kontynuować dotacje. To architektoniczne perły Poznania, zależy nam na tym, by odzyskały dawny blask. 

Obecna ul. F. Roosevelta weszła w obręb Poznania po 1900 roku, kiedy to do miasta przyłączono okoliczne wsie. Od momentu włączenia Jeżyc w granice stolicy Wielkopolski rozpoczęto sukcesywną zabudowę tego terenu. Secesyjny zespół kamienic został wzniesiony po 1905 r. Należał do kompleksu osiedla domów Niemieckiej Spółdzielni Urzędników Państwowych, zbudowanych przez spółkę Böhmer i Preul.

-  Kamienice charakteryzują się znakomitymi rozwiązaniami architektonicznymi, funkcjonalnością wnętrz, przemyślaną i bogatą dekoracją fasad - mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejski Konserwator Zabytków. - Są niezwykle cennym świadectwem dawnego Poznania, dlatego przy ich rewaloryzacji tak ważne jest zachowanie pierwotnych detali. 

W ciągu ostatnich 8 lat Miasto dofinansowało remonty i modernizacje zespołu jeżyckich kamienic kwotą niemal 3 mln zł. 

- Bardzo cenimy sobie współpracę z Miastem i Biurem Miejskiego Konserwatora Zabytków  - mówi Przemysław Stefaniak, prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej "Jeżyce" w Poznaniu. - Jesteśmy jedyną do tej pory spółdzielnią mieszkaniową w Poznaniu, która starała się o takie dotacje i je uzyskała. Dzięki temu dofinansowaniu elewacje kamienic z roku na rok wyglądają coraz lepiej. Sporo jeszcze mamy do zrobienia, ponieważ budynków jest więcej - to praca na kolejne kilkanaście lat. Mamy jednak nadzieję, że i w tym roku uda nam się zdobyć miejską dotację, wnioski mamy już przygotowane.

Przez ostatnie 8 lat w kamienicy przy ul. Roosevelta 4/ Zacisze 2 modernizacji i konserwacji poddano witraże w oknach klatek schodowych i elewację frontową, a także przeprowadzono remont i prace konserwatorskie dachu. Dach naprawiono również w budynkach przy ul. Roosevelta 5/ Krasińskiego 1, Zacisze 4a i Krasińskiego 4 a (w tym ostatnim przypadku remont połączono również z impregnacją więźby dachowej). W kamienicach przy ul. Roosevelta 6-7/ Krasińskiego 2 oraz ul. Roosevelta 2 renowację przeszły elewacje, a przy ul. Roosevelta 6-7 odnowione zostały detale architektoniczne.

AW