Cyber Piątek - zbliżają się wybory
Wkrótce staniemy przed możliwością wyboru swoich przedstawicieli na stanowiskach Prezydenta Miasta Poznania, radnych miejskich i w Sejmiku Województwa. Porównując nastroje przy stosunkowo niedawnych wyborach parlamentarnych możemy odnieść wrażenie, że wiosenne głosowanie nie stoi pod znakiem napiętej atmosfery i dużej polaryzacji społecznej.
Pomimo względnego spokoju, w najbliższym tygodniu możemy liczyć się z wzmożonymi staraniami różnych środowisk, chcących wpłynąć na wynik wyborów 7 kwietnia. Musimy zakładać, że część z nich będzie "grała nieczysto". Dlatego warto pamiętać, z jakimi zagrożeniami w sieci możemy spotkać się w okresie gorączki przedwyborczej.
Uwaga! Poniższy tekst jest w 100% pozbawiony przekazu politycznego - agitowanie należy do komitetów wyborczych, a tutaj zajmujemy się cyberbezpieczeństwem. Jeżeli macie dość medialnej nagonki, dobrze trafiliście. Zróbmy kawę lub herbatę i usiądźmy na spokojnie do lektury.
Cisza wyborcza
Przed każdymi wyborami obowiązuje nas cisza wyborcza, która w przypadku najbliższych wyborów obowiązuje:
- w I turze - od północy w noc z 5 na 6 kwietnia, do zakończenia głosowania 7 kwietnia,
- w II turze - od północy w noc z 19 na 20 kwietnia, do zakończenia głosowania 21 kwietnia.
W tym okresie obowiązują nas pewne ograniczenia. Co ważne, wiążą się z zakazem pewnych czynności również w Internecie.
Oznacza to, że w tych dniach nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, czyli publicznie zachęcać do głosowania na określonych kandydatów i kandydatki. Zabronione są również wszelkiego rodzaju manifestacje, przemówienia i rozdawanie materiałów wyborczych związanych z tym głosowaniem. Zakaz dotyczy też podawania przewidywanych wyników wyborów i sondaży, przy czym można podawać frekwencję wyborczą.
Jeżeli złamiemy to ograniczenie, musimy liczyć się z sankcjami, które wynikają z przepisów Kodeksu Wyborczego. Opierają się na karze finansowej, która potrafi być naprawdę dotkliwa. Pamiętajmy więc, że to, czego nie możemy robić na ulicy, jest zabronione także w Internecie.
Dezinformacja i jej oblicza
Nie ma co się oszukiwać - skoro na co dzień musimy sobie radzić z dezinformacją, okres przedwyborczy to czas, w którym po prostu musi wystąpić w mniej lub bardziej inwazyjnej formie.
Przypominamy, że dezinformacja to w najprostszym ujęciu nazwiemy fałszywą informację, którą ktoś udostępnił w określonym celu (tutaj - dla zdyskredytowania jednej z osób kandydujących w wyborach). Możemy też mieć do czynienia z malinformacją, czyli wykorzystaniem prawdziwej informacji do przedstawienia jej w złym świetle lub sztucznego rozdmuchania mało istotnego problemu.
Przede wszystkim, zachowajmy sceptycyzm wobec wiadomości w mediach tradycyjnych i społecznościowych. Starajmy się weryfikować informacje, a szczególnie wtedy, gdy wydają się nam szczególnie sensacyjne lub chcemy podzielić się nimi z rodziną i znajomymi.
Pamiętajmy też, że znaczna część dezinformacji stara się wzbudzić w nas negatywne emocje, takie jak gniew lub nienawiść wobec określonej osoby lub grupy osób. Sprawdzajmy więc prawdziwość tych informacji, zamiast poddać się złym nastrojom.
Problem dezinformacji i jej różnych odmian opisaliśmy szerzej w artykule: Nieład informacyjny (poznan.pl).
Zagrożenie z Internetu
Innym problemem, który może wystąpić w najbliższym czasie, jest cyberatak na systemy wyborcze. Jego skutki również mogą być różne, jednak całkowite przerwanie działania systemu wyborczego jest przy tym mało prawdopodobne. Bardziej realnie możemy liczyć się z drobnymi przerwami w działaniu systemu, które nie wpłyną znacząco na sam proces wyborczy.
Co najważniejsze - trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym cyberatak wpłynąłby na wynik wyborów. Wynika to ze sposobu, w jaki oddawane są głosy, a następnie przeliczane w komisjach wyborczych. Nadal są to papierowe karty, które członkowie komisji fizycznie sprawdzają w trakcie zliczania. System wyborczy służy jedynie wsparciu tej czynności, ale dopiero na końcu - gdy wyniki głosowania są już zliczone.
Innymi słowy, nawet gdyby ktoś próbował manipulować wynikami w systemie wyborczym, karty do głosowania nadal pozostają w formie papierowej. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, wystarczy po prostu ponownie je przeliczyć.
Pamiętajmy też, że system wyborczy tylko wspiera pracę komisji wyborczej. Choć do jego działania potrzebny jest Internet, komisja w wyjątkowych przypadkach może podsumować swoje wyniki offline. Cyberatak w trakcie wyborów mógłby więc być jedynie drobną uciążliwością, w żaden sposób nie uniemożliwiającą przeprowadzenia uczciwego głosowania.
Informacje i zgłaszanie problemów
Poniżej załączamy listę adresów internetowych, pod którymi możecie znaleźć więcej informacji:
- poznański portal informacyjny o wyborach: https://www.poznan.pl/wyborysamorzadowe2024/
- portal "Bezpieczne wybory": https://bezpiecznewybory.pl/
- serwis poznańskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego: https://poznan.kbw.gov.pl/
- serwis wyborów samorządowych Państwowej Komisji Wyborczej: Wybory Samorządowe (wybory.gov.pl).
Jeżeli zauważycie zagrożenia w Internecie związane z wyborami, możecie je zgłosić do odpowiednich osób. Więcej informacji znajdziecie tutaj: Zgłoś incydent (bezpiecznewybory.pl).
Podsumowanie
Nadchodzące wybory samorządowe stanowią wyzwanie dla całego społeczeństwa. Zadbajmy wspólnie o to, aby ten okres był dla nas bezpieczny zarówno w realu, jak i w sieci.
Pamiętajmy o ciszy wyborczej, podczas której nie możemy namawiać do poparcia którejś opcji politycznej. Uważajmy na próby dezinformacji, na które najczęściej natkniemy się na portalach społecznościowych. Nie obawiajmy się natomiast cyberataków - tym problemem zajmą się właściwe osoby, na co dzień stykające się z takimi zagrożeniami.
Cykl porad o bezpieczeństwie w Internecie powstał z inicjatywy Biura Cyfryzacji i Cyberbezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania. Zachęcamy do obserwowania Infoteki (poznan.pl/infoteka), żeby nie przegapić kolejnych porad i wielu innych, ciekawych informacji z Poznania.
KS