Zobacz ostatnie "Staruchy"

Premierę miał dokładnie trzy lata temu - w kwietniu 2010 w Meskalu i pożegnanie też zaplanowano w tym miejscu - 20 kwietnia o godz. 19. Od czasu premierowego pokazu podczas jednej z odsłon madeinpoznan.noc prezentowany był na wielu festiwalach, na różnych scenach. - To futurystyczna historia, która zderza dwa punkty widzenia: wyobrażenie o tym, jak będzie wyglądało nasze życie w przyszłości i przywoływane w tej przyszłości wspomnienia o życiu teraźniejszym - mówił w jednym z wywiadów przed premierą Kuba Kapral. Sami swój spektakl nazywali "autogeriatryczną refleksją". O jaką refleksję chodzi? - Tych refleksji będzie kilka, bazujemy na niedopowiedzeniach, więc nic nie będzie do końca jednoznaczne - tłumaczył Kapral. - Ale jedna z nich będzie ponura - wizja świata, który technologicznie zrobił duży krok naprzód, ale w sensie cywilizacyjnym przeżywa regres - pogłębia się rozwarstwienie i emocjonalny kryzys - dodawał.
Zobacz również

Jamajskie serce Warszawy

JA TU TYLKO CZYTAM. Król outsiderów

S-O-S
