Dominika Kulczyk kupiła dom Marii Skłodowskiej-Curie

Bezcenny dla historii polskiej nauki budynek został wystawiony na sprzedaż. Istniało zagrożenie, że dziedzictwo polskiej noblistki zostanie bezpowrotnie utracone. Zakupem domu zainteresowani byli bowiem kupcy spoza Polski, dla których budynek stanowił jedynie wartość mieszkalną lub inwestycyjną.
Dom Marii Skłodowskiej-Curie ostatecznie kupiła Dominika Kulczyk, prezeska Kulczyk Foundation i Przewodnicząca Rady Nadzorczej Polenergia S.A. W domu noblistki powstanie Dom Siostrzeństwa - miejsce spotkań i pracy wyjątkowych kobiet z całej Europy. Docelowo podparyski azyl noblistki ma stać się miejscem, w którym przyznawane będą nagrody dla wybitnych kobiet, które poszły w ślady polskiej naukowczyni.
- Chcemy uhonorować dziedzictwo Marii Skłodowskiej-Curie. Dom polskiej noblistki to własność całej ludzkości i naturalne miejsce dla spotkań kobiet, które swoją działalnością przekraczają wszelkie znane nam bariery. Chciałabym, żeby to miejsce znów tętniło życiem, służąc europejskiej nauce i kulturze - mówi Dominika Kulczyk.
Dom Siostrzeństwa, planowany w domu noblistki, to rozszerzenie Siostrzeństwa Polsko-Ukraińskiego, projektu jednoczącego kobiety z Polski i Ukrainy. Zainicjowana przez Kulczyk Foundation koalicja kobiet powstała w geście solidarności z Ukrainkami uciekającymi przed wojną. Do Siostrzeństwa, oprócz Dominiki Kulczyk, należą m.in. Iryna Deszczyca, Ewa Ewart, Agnieszka Holland, Olga Tokarczuk czy Oksana Zabużko. Dziś Siostrzeństwo przyznaje dofinansowania w ramach Programu Grantowego "Cześć Dziewczyny!". Wybrane projekty mają służyć pomocy kobietom z Ukrainy i ich dzieciom.
- Maria Skłodowska-Curie udowodniła swoim życiem, że ograniczenia nie istnieją. Pokazała, że kobiety mogą być liderkami w najtrudniejszych dziedzinach nauki. Mogą wskazywać kierunki, którymi przez dekady podążać będzie świat. Stała się symbolem kobiecej siły i zwiastunem wielkiej zmiany - dodaje Dominika Kulczyk.
Dom Marii Skłodowskiej-Curie jest zlokalizowany w podparyskiej miejscowości Saint-Remy-les-Chevreuse. Miejscowość leży na zachód od stolicy Francji, w odległości około 15 kilometrów od Wersalu. Otoczona jest lasami, są tu malownicze jeziora i rzeka L'Yvette. W odległości 600 metrów od nieruchomości znajduje się ostatnia stacja kolejki podmiejskiej RER, która pozwala na szybki dojazd do centrum Paryża. Dom ma 120 m kw., zbudowany został około 1890 r. Budynkowi towarzyszy ogród o powierzchni około 900 m kw., w którym znajduje się zabytkowy gołębnik. Znajduje się na oficjalnej liście francuskich zabytków historycznych. Wewnątrz zachowały się pierwotne elementy wystroju.
oprac. red.
Zobacz również

Jamajskie serce Warszawy

JA TU TYLKO CZYTAM. Król outsiderów

S-O-S
