- W tym roku postanowiliśmy sprawić biegaczom miłą niespodziankę i zmienić trasę na szybszą oraz bardziej płaską lecz wciąż mającą długość 42,195km - mówi Łukasz Miadziołko, dyrektor 21. Poznań Maratonu.

Start Maratonu, będzie miał miejsce na ulicy Grunwaldzkiej w okolicy poznańskiego World Trade Center. Zawodnicy po starcie skierują się w okolice Stadionu Miejskiego, by dalej ulicą Bułgarską oraz Bukowską znaleźć się przy lotnisku Ławica. Kolejne kilometry trasy będą przebiegać ulicami Złotowską, Owczą oraz Cmentarną, by znów wrócić na ulicę Grunwaldzką i podążać po odcinku "starej" trasy maratonu aż do ronda Starołęka. Następnie maratończycy wbiegną na Rataje. Mijając kolejne kilometry, znajdą się na ulicy Baraniaka, skąd będzie można dostrzec Tor Regatowy Malta. 

Dalsza część trasy przebiegać będzie ulicami Wyszyńskiego, Estkowskiego, Solną oraz Nowowiejskiego. Docierając do alei Wielkopolskiej zawodnicy znajdą się w okolicy parku Sołackiego, który jest bardzo malowniczym i urokliwym miejscem na trasie.

Po opuszczeniu Sołacza, biegaczom zostanie już tylko niecałe 10 kilometrów ulicami: Niestachowską, św. Wawrzyńca, Polską i Bułgarską i ulicą Grunwaldzką by zobaczyć upragnioną metę biegu. Meta 21. Poznań Maratonu, zlokalizowana będzie na placu Marka Międzynarodowych Targów Poznańskich.

- Lokalizacja punktów żywieniowych, dokładny profil trasy, jak jej atest - to te elementy nad którymi obecnie pracujemy. Najwcześniej, bo jeszcze w pierwszej połowie lipca ogłosimy profil trasy, w kolejnych terminach lokalizacje punktów oraz jej atest - dodaje Łukasz Miadziołko.

Treningi przygotowawcze prowadzi grupa Night Runners. Szczegóły na stronie: https://nightrunners.pl/. 

Przypomnijmy, trwają zapisy do maratonu, a opłata startowa do 19 lipca wynosi 140 zł. Od tego roku zawodnicy mogą wybrać pakiet z koszulką  lub bez niej. Koszt zakupu koszulki to 40 zł.

JZ