Zaczyna się spuszczanie wody z Malty

Z Malty usunięto już boje, liny i sprzęt pływający. Równolegle ze spuszczaniem wody będzie trwał odłów ryb. Lustro wody w zbiorniku będzie się obniżało o kilka do kilkunastu centymetrów dziennie.
- Na początku grudnia powinniśmy zobaczyć dno. Wtedy będą mogły się rozpocząć właściwe prace związane z oczyszczeniem zbiornika. Pomogą nam one utrzymać na całym torze regatowym pożądaną głębokość. Jest też ważna wiadomość dla użytkowników kąpieliska: odmulenie dna powinno zmniejszyć częstotliwość pojawiania się na Malcie zjawiska zakwitu sinic - wyjaśnia Łukasz Miadziołko, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
W miarę dostępności środków POSiR planują również usunąć trzciny oraz wykonać konserwację budowli wodnych i nabrzeży. Ponowne napełnianie zbiornika będzie miało miejsce pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku, a długość procesu będzie w dużej mierze zależeć od opadów deszczu, ilości wód roztopowych i poziomu Cybiny. Szacuje się, że w Malcie jest około 2 milionów metrów sześciennych wody.
Podczas ostatnich prac, 4 lata temu z dna jeziora Maltańskiego wywieziono ponad 20 ton śmieci i około 2500 ton namułów. Odłowiono 19 ton ryb.
O tym, czy odbędzie się Mudness Run, czyli Bieg Po Dnie Jeziora (planowany na 6 grudnia) oraz jaką przybierze formę, zadecyduje sytuacja epidemiczna oraz obowiązujące przepisy. Informacje na ten temat są zamieszczane na stronie wydarzenia.
POSiR/ AJ
Zobacz również

Nastolatek offline - warsztaty dla rodziców

Już w sobotę Gratowóz odbierze zużytą odzież i tekstylia

Tech of Tomorrow 2025 - technologia przyszłości w sercu Poznania
