Każdego roku w grudniu skauci z różnych zakątków świata szykują się na przyjęcie symbolu pokoju i jedności. Płomień zapalony w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem najpierw trafia do Wiednia, skąd jest przekazywany mieszkańcom miasta oraz reprezentantom skautów z innych państw Europy. 

Mieszkańcy Poznania mogli odebrać ogień od harcerzy podczas mszy świętej o godz. 18:30 w Farze Poznańskiej.

- To światło, które dzisiaj dotarło do stolicy Wielkopolski, to symbol braterstwa, jedności, miłości i ciepła - powiedział Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Cieszę się, że przez tyle lat ta tradycja jest kultywowana i umacniania. Ten ogień ma ogromną moc, która w obecnych czasach zyskuje na sile. Życzę wszystkim dobrych i radosnych świąt Bożego Narodzenia. Niech ten płomień da wszystkim mieszkańcom, zwłaszcza tym którzy są samotni, potrzebują wsparcia lub pomocy, dużo nadziei i sił na wszystkie kolejne dni. 

W tym roku wydarzeniu przyświeca hasło "Kochaj czynem". - W 2024 roku, kiedy Polskę dotknęła niszczycielska powódź, harcerki i harcerze ponownie stanęli na wysokości zadania, odpowiadając na potrzeby osób dotkniętych katastrofą. ZHP pokazał, że "Kochaj czynem" to nie tylko slogan, ale prawdziwe zobowiązanie - podkreślała phm. Joanna Stefańska, zastępczyni Komendanta Chorągwi Wielkopolskiej ds. organizacyjnych.

Harcerska tradycja

Na stronie internetowej tworzona jest interaktywna mapa, na której będzie można sprawdzić miejsca przekazywania Betlejemskiego Światła Pokoju oraz dowiedzieć się, gdzie istnieje możliwość zapalenia własnej świecy. Po przybyciu do Poznania, Światło trafi nie tylko do hufców i jednostek harcerskich, ale również, dzięki zaangażowaniu poznańskich harcerzy, do parafii, szkół, szpitali, urzędów czy domów.

Betlejemskie Światło Pokoju zainicjowano w 1986 roku w Austrii jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Związek Harcerstwa Polskiego organizuje tę akcję od 1991 roku. Tradycyjnie ZHP otrzymuje Światło od skautów słowackich, a jego przekazanie odbywa się naprzemiennie w Polsce i na Słowacji. Polska stanowi jeden z ważnych punktów w międzynarodowej sztafecie.

HO