"Woda jest elementem, który bardziej niż jakikolwiek inny, wiąże i spaja ludzi z otaczającym ich światem - począwszy od skali makro, czyli od oceanów, które nas okalają, po skalę mikro, czyli wodę, z której składają się nasze ciała" - czytamy w jednej z zapowiedzi wernisażu wystawy. Studiując towarzyszące temu niezwykłemu projektowi teksty kuratorskie, możemy dojść do wniosku, że woda jest dla pomysłodawców istotna przynajmniej na trzech płaszczyznach. Wyzyskują jej filozoficzne znaczenie jako tej, która umożliwia odnowę, ale też symbolizuje nieustanny ruch i zmienność. Poza aspektem biologicznym, czyli rolą wody w organizmie ludzkim, szczególnie zajmuje ich kwestia szkodliwej gospodarki człowieka, który nierozsądnie korzysta z zasobów wodnych, doprowadzając do zmiany środowiska przyrodniczego Ziemi. Land-arty No water no art oraz wszelkie działania towarzyszące wystawie mają szczególnie skłonić do poszukiwania rozwiązań w zakresie edukacji, kształtowania postaw społecznych i zwiększania troski o środowisko naturalne.
Tegoroczna odsłona No water no art będzie już trzecim tego rodzaju wydarzeniem odbywającym się w nadwarciańskim lasku. Poprzednie wystawy zainaugurowano w 2021 i 2022 roku. Celem pierwszej edycji było świeże spojrzenie na przestrzeń parku, która przez dekady ulegała coraz znaczniejszej degradacji. Wykonane z naturalnych materiałów instalacje na stałe wrosły w strukturę lasu. W kolejnym roku organizatorom towarzyszyła myśl o ciągłości i cykliczności zachodzących w przyrodzie procesów, dlatego artyści postarali się stworzyć instalacje, które miały połączyć się z pracami poprzedników. Wierzyli bowiem, że - jak o tym pisali w tekście kuratorskim - "niczym splatające kłącza, utworzą nowe sieci połączeń".
Otwarcie tegorocznej ekspozycji odbędzie się 1 września (zostało przesunięte na niedzielę z piątku 30 sierpnia z powodu ogłoszonej w Poznaniu żałoby po śmierci strażaków biorących udział w akcji gaszenia pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12), a za artystyczną jakość tego wydarzenia odpowiadają twórcy wizualni oraz muzycy. Artystyczne instalacje, światło oraz muzyka w zamierzeniu mają zaistnieć w niepowtarzalnej symbiozie z naturą, tworząc wielozmysłowe obrazy i uświadamiając wspólny rytm istnienia człowieka z otaczającą go przyrodą.
Dynamiczną w odbiorze ekspozycję przygotują: grupa Techno Archeo, pochodzący z Czech twórcy - Eliska Kvicalova + Vincek i Zuza oraz kolektyw Liquidacje. Eliska Kvicalova (Arte de Cueva) wraca do Poznania kolejny raz, ponieważ współtworzyła instalację na Szelągu już w 2021 roku. Autorka w swoich pracach czerpie ze sztuki ludowej (koszykarstwo, wikliniarstwo wierzbowe i szydełkowanie), zatem łączenie rzemiosła artystycznego z przyrodą stanowi jeden z najistotniejszych punktów jej programu twórczego. Razem z duetem Vincek i Zuza wykorzystają znalezione w parku oraz jego okolicy drewno oraz inne naturalne materiały do przygotowania wystawy.
W Parku Szelągowskim swoją rolę odegra również światło. Grupa Liquidacje, w której skład wchodzą: Dorota Popiel, Marcin Wieczorkiewicz, Krzysztof Kłos i Wojciech Jopek zajmuje się analogowymi technikami wizualizacji. Za pomocą rzutników slajdowych czy grafoskopów artyści stworzą oryginalne projekcje, które doskonale współgrają z przestrzenią, ale też z muzyką.
Podczas otwarcia na platformach rzecznych odbędą się dwa koncerty. O g. 19:30 wystąpi Errant i zaprezentuje set orbitujący wokół gatunków dub techno i ambient z jego płyty Abyss. Godzinę później będziemy mogli usłyszeć kompozycje trio instrumentalnego SNY: Stanisława Pawlaka (klawisze), Kajetana Sobieraja (trąbka) i Mieszka Łowżyła (perkusja), a towarzyszył im będzie Paweł Knorps (gitara, bas). Muzyka zespołu inspirowana jest takimi gatunkami jak nu-jazz, melodic fusion, etno, elektronika, ambient, house i impresjonizm, natomiast poszczególne utwory przypominać mają mary senne.
Mirella Kryś
- Wernisaż wystawy No water no art
- 1.09, g. 19.30
- Park Szelągowski, w pobliżu Ogrodu Szeląg przy ul. Ugory 97
- wstęp wolny
- uwaga! termin wernisażu przesunięty z 30.08
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024