"Czasami zachodzę w głowę, jak to się stało, że tak dużo rozmawiamy o podróżach samolotami, odzieżowych sieciówkach, plastikowych słomkach i elektrycznych samochodach, a tak mało po prostu o budynkach. Wystarczyłoby powiedzieć, że ślad węglowy wynikający ze wznoszenia, użytkowania i ewentualnego demontażu budynków stanowi około 40 procent globalnych emisji" - pisze Filip Springer w reportersko-eseistycznej książce Szara godzina. Czas na nową architekturę. Jak więc - w obliczu katastrofy ekologicznej - powinna zmienić się architektura?
Ekologia i architektura nie idą w parze
Springer w najnowszej książce przygląda się architektonicznym i urbanistycznym praktykom. Zarówno tym, które swoją krótkowzrocznością budzą zdumienie, jak i nowatorskim rozwiązaniom, które pozwalają wierzyć, że inna, bardziej przyjazna światu i środowisku architektura jest możliwa. Sprawdza, czy nawet ostrożne, ale rozsądne wizje nowej architektury mają szansę przebić się w świecie, który cały czas goni za zyskiem i wzrostem.
Jego książka skłania do refleksji. Czy powinniśmy jeszcze w ogóle budować? Jaką przyszłość projektują dla nas współcześni architekci? Jakie miejsce w projektowaniu powinno zajmować środowisko? Czy w trosce o własny komfort mamy prawo narażać przyszłość naszych dzieci? W końcu: komu służy architektura?
O autorze
Filip Springer to reporter i fotograf. Autor książek poświęconych przestrzeni i architekturze. Stypendysta Narodowego Centrum Kultury i Fundacji "Herodot" im. Ryszarda Kapuścińskiego. Nominowany do najważniejszych nagród literackich w kraju. Jego książki tłumaczone są na angielski, niemiecki, rosyjski i węgierski. Najnowsza publikacja została wydana przez Wydawnictwo Karakter we wrześniu tego roku.
oprac. as
- Spotkanie autorskie z Filipem Springerem Architektura w obliczu katastrofy ekologicznej
- 8.12, g. 18
- Concordia Design, sala Luna
- bilety: 21 zł