Dostęp do plaży nad jeziorem Kierskim

W ostatnią niedzielę brama prowadząca na plażę nad jeziorem Kierskim (od strony Baranowa) była zamknięta. To jedyna droga, więc spacerowicze nie mogli dostać się nad wodę. Jak podkreśla prezes ośrodka, była to sytuacja tymczasowa.
- Wchodzący na teren ośrodka z kąpieliskiem i plażą miejską stają się naszymi gośćmi. W Niedzielę Palmową, hotel i restauracja były nieczynne. Nie było osób nadzorujących ten teren, więc brama wejściowa także była zamknięta - wyjaśnia Tomasz Lorenc, prezes ośrodka sportowo-rekreacyjnego Kaskada.
Jak tłumaczy, decyzję taką podjął ze względów bezpieczeństwa. - Była to jednak sytuacja wyjątkowa. Brama w poniedziałek została otwarta i tak jest do tej pory - tłumaczy Tomasz Lorenc. - Mogą się zdarzyć dni, w których ośrodek będzie nieczynny i wtedy brama wejściowa może być zamknięta - dodaje. Zaznacza jednak, że w okresie letnim - tak jak w latach ubiegłych - w sąsiedztwie hotelu i restauracji będzie działać ogólnodostępna plaża.
Władze Miasta Poznania chcą, by do takich sytuacji jak w ubiegłą niedzielę, gdy mieszkańcy nie mogli dostać się na plażę, nie dochodziło.
- Sytuacja, w której mieszkańcy nie mają dostępu do jeziora i plaży miejskiej, jest dla Miasta nie do zaakceptowania. Będziemy podejmować zdecydowane kroki i rozmowy w tej sprawie z właścicielem ośrodka - zapowiada Maciej Wudarski, zastępca Prezydenta Poznania.
Anna Jarmuż/biuro prasowe
Zobacz również

Rusza Next Fest - 3 dni, 120 koncertów, 13 scen, tysiące ludzi [AKTUALIZACJA]

Urząd miasta otwarty 2 maja

Poznańska Nagroda Literacka - znamy laureata
