Marsz Na Tak przeszedł ulicami Poznania

W pierwszy dzień wiosny przez centrum Poznania przeszedł barwny korowód - Marsz Na Tak. To już dziesiąta, jubileuszowa edycja tego wydarzenia, którego ideą jest zwrócenie uwagi społeczeństwa na osoby z zespołem Downa. 

Na zdjeciu kobieta w wianku, machająca kolorową wstęgą - grafika artykułu
Stowarzyszenie Na Tak wspiera osoby z niepełnosprawnościami i ich bliskich w codziennym życiu

Data marszu nie jest przypadkowa: 21.03 obchodzony jest Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa - to właśnie dodatkowy, trzeci chromosom w 21. ich parze w ludzkich komórkach powoduje występowanie tej wady genetycznej. Stąd też inna nazwa tego zaburzenia - trisomia 21. Najczęściej spotykana nazwa choroby wzięła się od nazwiska jej odkrywcy w XIX w. - lekarza Johna Langdona Downa. 

- Nasze stowarzyszenie od samego początku wspiera osoby z zespołem Downa i ich bliskich, a także inne osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi - mówi Dorota Borowska, dyrektorka Stowarzyszenia Na Tak. - Od dekady organizujemy Marsz Na Tak, by zwrócić uwagę społeczeństwa na tych ludzi i pokazać im, że są to osoby, które mogą i potrafią funkcjonować w codziennym życiu jak każdy inny człowiek. Ponownie chcemy połączyć poznaniaków w duchu wspólnoty i akceptacji. 

Uczestnicy marszu zebrali się na placu Adama Mickiewicza, skąd ulicami Święty Marcin, Ratajczaka i 27 Grudnia przeszli aż do placu Wolności. Tam można było obejrzeć pokazy taneczne i muzyczne - przygotowane m.in. przez dzieci i młodzież z trisomią. Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa można uczcić również przez założenie dwóch różnokolorowych skarpet - symbolu tego wydarzenia - do czego zachęcają jego organizatorzy. 

Stowarzyszenie Na Tak wspiera osoby z niepełnosprawnościami i ich bliskich w codziennym życiu. Oprócz prowadzenia specjalistycznych placówek oferuje im dodatkowe działania, które angażują i integrują ich i otoczenie. Co roku organizuje kilkadziesiąt spotkań, wydarzeń i wyjść kulturalnych dla uczestników.

AW