Eksperci z całego świata rozmawiają w Poznaniu o retencji

W Poznaniu ruszyła konferencja Stormwater Poland. Przez dwa dni eksperci z całego świata będą rozmawiać o przyszłości inżynierii i gospodarki wodnej w obliczu zmian klimatycznych. Zaprezentują swoje doświadczenia dotyczące zarządzania wodami opadowymi oraz poruszą kwestie prawne i finansowe.

Na zdjeciu prezydent Poznania otwierający konferencję Stormwater Poland - grafika artykułu
Stormwater Poland to największe wydarzeniem w Polsce, poświęcone tematyce zarządzania wodami opadowymi i adaptacji do zmian klimatycznych

To już dziewiąta edycja Stormwater Poland 2025. Jest ona największym wydarzeniem w Polsce, poświęconym wyłącznie tematyce zarządzania wodami opadowymi i adaptacji do zmian klimatycznych. Stanowi okazję do wymiany wiedzy i doświadczeń między ekspertami, naukowcami, firmami technologicznymi oraz przedstawicielami administracji i władz miejskich. 

- 10 lat temu, gdy zostałem prezydentem, spotkałem się z prezesami wszystkich miejskich spółek, w tym także Aquanetu. Jego prezes wyjaśnił mi, w jakim katastrofalnym stanie jest infrastruktura podziemna pod Starym Rynkiem. Wziąłem jego słowa poważnie i rozpoczęliśmy generalny remont centrum - mówił Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, otwierając wydarzenie. - Dziś remonty są już za nami. Mając nową, bezpieczną infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, chcemy przez najbliższe cztery lata zainwestować znaczne środki w projekty retencyjne, takie jak m.in. zbudowany w ramach modernizacji płyty Starego Rynku zbiornik retencyjny o pojemności ponad 1000 m3. Jestem przekonany, że konferencja taka jak dziś, na której dyskutują prawdziwi eksperci, pozwoli nam podejmować mądre decyzje i wybrać najlepsze dla naszego miasta rozwiązania. 

Uczestnicy konferencji rozmawiać będą m.in. o powodziach z 2024 roku, które dotknęły Polskę i Europę. Omówią skutki ekstremalnych zjawisk pogodowych oraz ich wpływ na politykę wodną. Skoncentrują się przy tym na zaawansowanych technologiach i metodach poprawy efektywności istniejących systemów retencji wód opadowych. Pod lupę wezmą nowe podejścia do inteligentnego zarządzania retencją, monitoringu, a także innych nowoczesnych rozwiązań. Wszystko po to, by ograniczyć w przyszłości ryzyko powodzi miejskich i poprawić jakość wody opadowej.

Omawiane będą również najnowsze narzędzia i technologie stosowane w modelowaniu klimatycznym oraz projektowaniu systemów odwodnienia. Prelegenci wskażą najbardziej przydatne z nich, które pomogą zwiększyć skuteczność projektów adaptacyjnych.

Sesja kończąca wydarzenie skupi się na trwałości systemów odwodnienia w obliczu zmieniających się realiów klimatycznych, demograficznych oraz rynku pracy. Mówcy przedstawią skuteczne strategie utrzymania takich systemów oraz omówią potencjalne modele finansowania niezbędne do zapewnienia ciągłości i stabilności działań adaptacyjnych w polskich miastach.

Poznań dla wody i retencji

W Poznaniu istnieje już "Plan adaptacji do zmian klimatu Miasta Poznania do roku 2030". Zaktualizowaną wersję tego dokumentu przyjęli pod koniec ubiegłego roku miejscy radni. 

Od 2021 roku Miasto dofinansowuje rozwiązania, których celem jest zatrzymywanie i ponowne wykorzystywanie deszczówki. Dzięki temu woda zamiast spływać do kanalizacji deszczowej i rzeki Warty, zostaje w miejscu, w którym spadła i może być na powrót wykorzystana, np. do podlewania przydomowych ogródków. O wsparcie finansowe mogą starać się zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorcy, instytucje oraz wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. W tym roku, podobnie jak w latach poprzednich, na małą retencję Miasto Poznań przeznaczy aż milion złotych. 

Retencjonowanie wody jest coraz ważniejszym zadaniem współczesnych miast. Stąd i w Poznaniu ma miejsce wiele ważnych inwestycji. W ostatnich latach zbiornik na deszczówkę i wody roztopowe o pojemności ok. 3 tys. metrów sześciennych powstał np. w rejonie ulic Kierskiej, Sanatoryjnej i Sztormowej. Mający odciążyć kanalizację deszczową zbiornik retencyjny powstaje także pomiędzy ul. Niemena a Sobczaka na Łacinie. Gromadzone wody będą wykorzystywane do podlewania zieleni. Kolejne powstają także przy poznańskich szkołach oraz przy okazji innych ważnych inwestycji, jak np. trwająca właśnie budowa nowej pływalni przy ul. Taborowej. 

W styczniu tego roku Poznań trafił na prestiżową listę 31 nowo akredytowanych miast mokradłowych. Dołączył tym samym do światowej czołówki. Aby tak się stało, Miasto musiało spełnić szereg wymogów. Przede wszystkim udowodnić, że należycie dba o te cenne ekosystemy oraz prowadzi szeroko rozumianą edukację w zakresie ochrony przyrody, w tym terenów podmokłych. W stolicy Wielkopolski regularnie powstają też nowe parki i skwery, a te istniejące są rewitalizowane. Miasto dba także o zieleń przyuliczną, odbrukowując ulice tam, gdzie jest to możliwe.

AW