Eko Patrol złapał... węża boa. Na Głogowskiej

- Wezwani strażnicy Eko Patrolu odłowili gada i przekazali go do Starego Zoo - wyjaśnia Przemysław Piwecki ze straży miejskiej.
Pracownicy ogrodu stwierdzili, że rzeczywiście jest to boa dusiciel odmiany kolorowej. Najprawdopodobniej uciekł z prywatnej hodowli.
- Wąż jest młodziutki, wyjątkowej urody, na pewno nie znajdował się długo poza domem, więc typujemy, że komuś uciekł - mówi Małgorzata Chodyła, rzeczniczka prasowa zoo. - Liczymy trochę na to, że właściciel się odezwie.
Wąż jest w dobrej kondycji, zdrowy i żwawy. Teraz jest w terrarium, dogrzewanym specjalnymi lampami, pod opieką fachowców. To nie pierwszy wąż, który trafił do zoo w taki sposób, co jest - zdaniem rzeczniczki - dowodem na to, że trzeba w Poznaniu pomyśleć o stworzeniu kolejnego azylu dla dzikich zwierząt, tym razem dla gadów i płazów, bo te zwierzęta strażnicy z Eko Patrolu znajdują coraz częściej.
Eko Patrol to specjalna grupa strażników miejskich wyspecjalizowana w łowieniu zwierząt i transportowaniu ich do schronisk czy zoo. Funkcjonariusze przeszli specjalne przeszkolenie, są też wyposażeni w specjalistyczny sprzęt umożliwiający im bezpieczne chwytanie zwierząt.
Lilia Łada/biuro prasowe/SMMP
Zobacz również

Rusza Next Fest - 3 dni, 120 koncertów, 13 scen, tysiące ludzi [AKTUALIZACJA]

Urząd miasta otwarty 2 maja

Poznańska Nagroda Literacka - znamy laureata
