grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Skąd się bierze smog?

Interpelacja radnego Andrzeja Rataja w sprawie zmian w zakresie przyczyn powstawania smogu w Poznaniu, to próba uzyskania wiedzy na temat przyczyn smogu w naszym mieście, skali procentowej tych przyczyn oraz zmian w tym zakresie w ciągu ostatnich lat.

Fot. Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu - grafika artykułu
Fot. Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu

Radny wskazuje, że Poznań jest miastem o bardzo wysokim poziomie zanieczyszczenia smogiem. Jednocześnie coraz więcej mieszkańców zdaje sobie sprawę, że choroby, gorsze samopoczucie, obniżony standard życia, spowodowane są właśnie stanem powietrza w mieście. Europejska Agencja Środowiska podaje, że co roku w Polsce ponad 40 tysięcy osób umiera z powodu narażenia na kontakt ze smogiem. Oznacza to, że w Poznaniu rocznie nawet kilkaset osób może umierać z powodu smogu.

Powszechnie znaną, główną przyczyną powstawania smogu jest emisja szkodliwych substancji z pieców domowych, wskazuje się także na emisję spalin pojazdów mechanicznych, a także na niekorzystny układ urbanistyczny utrudniający przewiewność.

"Za notowane wysokie stężenia pyłu zawieszonego PM10, które potocznie zwane są smogiem, odpowiada w głównej mierze w sezonie jesienno-zimowym, kiedy to obserwujemy obniżoną jakość powietrza, tzw. niska emisja pochodząca ze spalania węgla oraz drewna w indywidualnych systemach grzewczych" - wyjaśnia w odpowiedzi radnemu wiceprezydent Poznania Bartosz Guss. To nie jedyna przyczyna. Nie bez znaczenia są również warunki atmosferyczne, które mają bardzo duży wpływ na kumulację zanieczyszczeń. Szczególnie niekorzystne jest występowanie przyziemnej inwersji temperatury, która znacznie ogranicza dyspersję zanieczyszczeń. Powstawaniu inwersji temperatury sprzyjają niskie temperatury, a zwłaszcza ich spadek poniżej 0°C, z czym wiąże się większa emisja na skutek wzmożonego zapotrzebowania na ciepło, okresy bezwietrzne lub o małych prędkościach wiatrów (brak przewietrzania miasta) oraz dni z mgłą. Kumulacji zanieczyszczeń sprzyjają ponadto okresy następujących po sobie kilku, a nawet kilkunastu dni bez opadów atmosferycznych, co skutkuje brakiem wymywania zanieczyszczeń.

Dokumentem obecnie obowiązującym, w którym zawarto najbardziej aktualną diagnozę pochodzenia pyłu PM10 na terenie miasta Poznania, jest Program ochrony powietrza przyjęty przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego uchwałą z dnia 13 lipca 2020 roku w sprawie określenia Programu ochrony powietrza dla strefy aglomeracja poznańska. Dokument rozgranicza w bilansie emisji zanieczyszczeń pyłu PM10 emisję napływową oraz emisję pochodzącą z samej strefy obejmującej miasto Poznań - udział emisji napływowej szacowany jest na około 78%, natomiast pochodzącej z samego terenu miasta Poznania - na około 22%. Jeśli chodzi z kolei o udziały poszczególnych sektorów w emisji pochodzącej z samego terenu miasta Poznania to wskazuje się na około 72% udziału tzw. niskiej emisji pochodzącej z indywidualnych systemów grzewczych opalanych paliwami stałymi, takimi jak węgiel bądź też drewno oraz na drugim miejscu - około 14 % udziału transportu drogowego.

Wiceprezydent Guss zaznacza w odpowiedzi, że podwyższone wartości stężeń pyłu zawieszonego PM10 notowane są wyłącznie w sezonie jesienno-zimowym. W tym czasie głównym źródłem jest wyłącznie tzw. niska emisja oraz nakładające się na nią niekorzystne warunki atmosferyczne powodujące tzw. kumulację. Udziały poszczególnych sektorów na etapie procedowania poprzednich programów ochrony powietrza, w tej chwili już nieobowiązujących, mogły ulec zmianie na przestrzeni lat, ale odnoszą się one do całego roku i ogólnej emisji.

oprac. red.