Miasto chce wybudować brakujący odcinek drogi rowerowej łączącej centrum z Franowem. Obecnie droga kończy się z jednej strony na wysokości przystanku tramwajowego os. Lecha, z drugiej na wysokości ul. Inflanckiej. Brakujący odcinek miałby przebiegać przez teren użytku ekologicznego "Traszki Ratajskie" ustanowionego uchwałą Rady Miasta. Stąd stosowny projekt uchwały przedstawiony obecnie Radzie. Na posiedzeniu Komisji szczegóły projektu zaprezentowali: dyrektor Zarządu Dróg Miejskich - Krzysztof Olejniczak i kierownik zespołu ds. infrastruktury rowerowej ZDM - Marek Makowski. Trasa miała by zostać poprowadzona wzdłuż torów tramwajowych od przystanku os. Tysiąclecia do przystanku os. Lecha. Ten odcinek jest obecnie używany przez pieszych i rowerzystów, plany Miasta zakładają rozdzielenie tego ruchu. Jest to ważne m.in. z tego względu, że na wysokości przystanku os. Tysiąclecia rowerzyści poruszają się obecnie po platformie przystankowej. Taki przebieg trasy pochodzi m.in. z projektu PBO 2020. O wybudowanie brakującego odcinka wnioskowała także Rada Osiedla Chartowo. W ramach wcześniejszego remontu trasy tramwajowej kopce traszek zostały przeniesione w głąb użytku ekologicznego, co umożliwia obecną inwestycję. Również w tym przypadku zaplanowano zabezpieczenie trasy za pomocą wygrodzeń i stoprynien dla płazów. Ponadto na terenie samego użytku niektóre z asfaltowych alejek zostaną odbrukowane.
Obecny na posiedzeniu Ryszard Musielak z Rady Osiedla Chartowo, wypowiadając się we własnym imieniu, proponował poprowadzenie trasy alternatywną drogą przez al. ks. Radziejewskiego. Szerzej ten wątek poruszył Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego, zajmujący się badaniem bytowania i migracji traszek na terenie użytku. Argumentował, że poprowadzenie ruchu rowerowego przez al. ks. Radziejewskiego w większym stopniu będzie chroniło traszki, które instynktownie kierują się do torowiska, jest to miejsce stosunkowo mało oświetlone, a ruch tramwajowy odstrasza drapieżniki. Z kolei al. ks. Radziejewskiego jest szeroka, otoczona zielenią. Alternatywna trasa była by nieco dłuższa, ale dla rowerzystów oznaczało by to różnicę 1 minuty w porównaniu z propozycją Miasta. Mikołaj Kaczmarski dodał, że w jego propozycji ruch rowerowy w całości omija przystanek na os. Tysiąclecia, w ten sposób rozwiązując problem kolizji z pasażerami oczekującymi na tramwaj.
ZDM analizował również tę koncepcję. Jest ona jednak niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Poza tym w opinii ZDM, rowerzyści z przyzwyczajenia i tak będą jeździli drogą bliżej torów tramwajowych, zaś aktywność traszek dotyczy także terenu przy al. ks. Radziejewskiego. Inwestycja zakłada rozwiązania chroniące płazy. Dyrektor Wydziału Klimatu i Środowiska Szymon Prymas dodał, że rozwiązania chroniące traszki będzie można dopracować na etapie szczegółowego projektu trasy.
Podczas dyskusji głos zabrała także Aneta Mikołajczyk, reprezentująca m.in. Komisję Dialogu Obywatelskiego przy Wydziale Klimatu i Środowiska oraz Koalicję ZaZieleń Poznań. Podkreśliła, że użytek ekologiczny "Traszki Ratajskie" jest miejscem wyjątkowym, o które Miasto powinno dbać i promować je. Apelowała, aby wziąć pod uwagę głos środowiska naukowego, że proponowana przez Miasto koncepcja w niedostatecznym stopniu chroni traszki. Dodała, że sama cały rok korzysta z roweru, jednak ta koncepcja może wywołać konflikt społeczny, podobnie jak plany drogi rowerowej na Dębinie. Rana Sara Szynkowska vel Sęk wyraziła opinię, że ten projekt uchwały nie powinien być teraz procedowany skoro wywołuje tak różne opinie.
Podsumowując dyskusję przewodnicząca Komisji - Dorota Bonk-Hammermeister, stwierdziła, że nie ma w tym przypadku idealnego rozwiązania, alternatywna droga także może powodować różnice zdań, a ruch rowerowy i tak będzie występować na tym obszarze.
Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Ostateczna decyzja zapadnie na sesji Rady Miasta.
AKTUALIZACJA 15.10.2024 r.
Rada Miasta przyjęła uchwałę w proponowanym kształcie.
*
W wolnych głosach Aneta Mikołajczyk zwróciła się do Komisji o wsparcie działań organizacji pozarządowych, które zabiegają o uznanie lasów ochronnych wokół Poznania za lasy społeczne. Komisja przyjęła stanowisko popierające te działania.
oprac. red.