grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Co dalej z oddziałem w Sapowicach?

Komisja Kultury i Nauki na posiedzeniu w dniu 6 czerwca opiniowała m.in. projekt uchwały w sprawie likwidacji oddziału Biblioteki Raczyńskich - Pałac w Sapowicach oraz zmiany statutu Biblioteki w części dotyczącej zakresu działania i lokalizacji tego oddziału.

Budynek pałacowy, otoczony zielenią - grafika artykułu
Pałac w Sapowicach, fot. Grzegorz Dembiński

Uchwałę intencyjną w tej sprawie Rada Miasta podjęła w czerwcu ubiegłego roku. Zarówno wówczas, jak i obecnie argumenty za likwidacją oddziałi w Sapowicach były podobne. Obiekt przez wiele lat służył działalności rekreacyjno-wypoczynkowej, a nie jest to statutowe zadanie Biblioteki. Budynek znajduje się 30 km od Poznania, jest kosztowny w bieżącym utrzymaniu.

Przygotowując obecny projekt uchwały zasięgnięto opinii Biblioteki Narodowej. W piśmie z dnia 30 stycznia 2024 r. Dyrektor Biblioteki Narodowej, wyraził pozytywną opinię w tym zakresie likwidacji filii, uznając za słuszne podejmowanie działań w celu zakończenia finansowania tego oddziału. Wskazał jednocześnie, że Pałac w Sapowicach nie realizuje zadań zawartych w ustawie o bibliotekach i nie dostrzega możliwości ich wypełnienia w przyszłości. Zwrócił również uwagę, że położenie oddziału w pobliżu dużego akwenu powoduje poważne zagrożenie dla przechowywania zbiorów, zaś niewielkie pomieszczenia, z jakich się składa, nie są wygodne dla ich składowania.

Biblioteka Raczyńskich zamierza sprzedać nieruchomość wraz z pałacem, a pozyskane środki przeznaczyć na zorganizowanie i wyposażenie nowych filii na terenie Poznania, tam gdzie Biblioteka nie ma ich obecnie, a gdzie z uwagi na rozwój osiedli mieszkaniowych występuje zauważalny popyt na usługi biblioteczne. Część środków mogłaby zostać również przeznaczona na modernizację kamienic przy ul. Wronieckiej 14 i 15 oraz przekształcenie ich w nowoczesne i atrakcyjne Muzeum J. I. Kraszewskiego oraz Dom Literatury.

W dyskusji radna Dorota Bonk Hammermeister wyraziła opinię, że Miasto nie powinno pozbywać się tego obiektu, a przeznaczyć go na inną działalność, na przykład dom pomocy społecznej. Radny Tomasz Lewandowski sugerował przeprowadzenie rozpoznania, czy są ewentualne podmioty zainteresowane wynajęciem obiektu, wtedy byłby to stały dochód do budżetu. Z kolei radny Mateusz Rozmiarek był zdecydowanie przeciwny sprzedaży i proponował przeznaczenie budynku np. na cele artystyczne. Wśród radnych pojawiały się różne opinie, czy pałac lepiej sprzedać, czy wydzierżawić, powtarzał się jednocześnie pogląd, że nie należy obarczać tym Biblioteki Raczyńskich, która ma inne zadania, a przekazać innej jednostce miejskiej. Projekt zaopiniowany został pozytywnie.

Mniej dyskusji wzbudził projekt uchwały w sprawie likwidacji filii nr 52 Biblioteki Raczyńskich na os. Czecha. Filia znajduje się w budynku szkolnym, nie prowadzi działalności. Usytuowanie w budynku utrudnia jej działania (do filii można dostać się tylko poprzez teren szkoły), poza tym szkoła chce odzyskać te pomieszczenia na swoją działalność. W pobliżu znajdują się inne filie na Ratajach i Chartowie. Projekt uzyskał pozytywną opinię.

Radni pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały w sprawie stypendiów twórczych na 2024 r., na które w tym roku Miasto przeznaczy 300 tys. zł. Jest to kontynuacja programu zapoczątkowanego kilka lat temu z inicjatywy m.in. przewodniczącego RMP Grzegorza Ganowicza i przewodniczącego Komisji Kultury i Nauki Grzegorza Jury.

Zmiany w tegorocznym budżecie Miasta w największym stopniu dotyczą instytucji kultury. Są to zarówno kwoty na bieżącą działalność, na sprawy pracownicze, jak też na projekty i inicjatywy wynikające z zadań miejskich instytucji kultury. Ponadto przeznaczono też środki na konkurs dla organizacji pozarządowych. Suma zmian budżetowych to blisko 6 mln zł.

Radna Dorota Bonk-Hammermeister pytała o jaką kwotę miejskie instytucje łącznie wnioskowała i według odpowiedzi urzędników było to ponad 12 mln zł zgłaszanego zapotrzebowania. Radny Tomasz Lewandowski pytał z kolei o udział w budżetach miejskich instytucji środków zewnętrznych. Dyrektorka Wydziału Kultury Justyna Makowska poinformowała, że obecnie sytuacja pod tym względem zaczyna się zmieniać i instytucje pozyskują więcej środków na projekty miękkie.

Przewodniczący Rady Miasta nawiązując do grudniowej dyskusji podczas omawiania przez Komisję budżetu na 2024 rok, pytał czy po obecnych zmianach budżety poszczególnych instytucji zostaną zbilansowane. Dyrektorka Justyna Makowska odpowiedziała, że bilans nadal pozostaje ujemny, stale rosną koszty utrzymania. - Nie jest to dobra sytuacja. Po to mamy instytucje, aby o nie dbać - ocenił Grzegorz Ganowicz.

Przewodniczący Komisji Grzegorz Jura przypomniał, że na początku tej kadencji prezydent Poznania zapowiedział, że kultura będzie priorytetem. - Trzeba o tym pamiętać przy konstruowaniu budżetu na przyszły rok - podkreślił Jura i przypomniał, że rosną też wpływy do budżetu. Zmiany w budżecie Komisja zaopiniowała pozytywnie.

oprac. red.