Inauguracja Światełka dla Czerwca '56

Na cmentarzu w Konarzewie zainaugurowano XVII edycję akcji "Światełko dla Czerwca'56" przy grobie Stanisławy Sobańskiej, jednej z tramwajarek związanych z Poznańskim Czerwcem. W wydarzeniu uczestniczyli lokalni przedstawiciele władz, uczniowie z nauczycielami oraz kombatant Andrzej Sporny, prezes Związku Powstańców Poznańskiego Czerwca 1956.

Nagrobek ozdobiony wieńcem, kwiatami, zniczami i świecami. Przy płycie nagrobnej zdjęcie zmarnej Stanisławy Sobańskiej. Gród stoi między innymi mogiłami. W tle dwie wysokie tuje. - grafika artykułu
Inauguracja "Światełka dla Czerwca '56" odbyła się nad grobem Stanisławy Sobańskiej, jednej z trzech tramwajarek.

21 października na cmentarzu parafialnym w Konarzewie (powiat poznański, gmina Dopiewo) przy grobie Stanisławy Sobańskiej, jednej z trzech tramwajarek, zainaugurowana została XVII edycja akcji "Światełko dla Czerwca'56".

W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz Aleksandra Rutyna, zastępca Wójta Gminy Dopiewo oraz Hanka Antkowiak-Janaszak - Sołtys Konarzewa. Miasto Poznań reprezentował Rafał Ratajczak, główny specjalista do spraw pamięci historycznej.

Akcja "Światełko dla Czerwca '56" skierowana jest do dzieci i młodzieży, dlatego nie zabrakło uczniów z nauczycielami ze Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Konarzewie oraz Zespołu Szkół Handlowych w Poznaniu. Bardzo cenna dla wszystkich była obecność kombatanta Andrzeja Spornego, prezesa Związku Powstańców Poznańskiego Czerwca 1956 "Niepokonani" oraz rodziny Stanisławy Sobańskiej, córki Jolanty Piechowiak oraz wnuczki.

Stanisława Sobańska (po mężu Przybylska) w 1956 roku pracowała jako konduktorka tramwajowa w poznańskim MPK. 28 czerwca 1956 roku, kiedy tysiące poznaniaków wyszło na ulice, aby wziąć udział w proteście, Stanisława Sobańska opuściła swój tramwaj na ulicy Dąbrowskiego i dołączyła do demonstracji. Razem z Heleną Przybyłek i Marią Kapturską niosła biało-czerwoną flagę na czele tłumu zmierzającego na ulicę Kochanowskiego. Kobiety znajdowały się przed budynkiem Wojewódzkiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Publicznego, gdy z jego okien padły strzały. Stanisława Sobańska została trafiona w nogę, przewieziono ją do szpitala. Po opatrzeniu ran, wróciła do hotelu robotniczego, w którym mieszkała. Jednak jej koszmar miał się dopiero zacząć. 7 lipca 1956 roku została zatrzymana i przewieziona do gmachu UB. Tam poddana została brutalnemu śledztwu, które najlepiej obrazują jej wspomnienia: "Wtedy na tej fotografii w pochodzie miałam 73 kg, (...) spadłam do 35kg. Nikt nie wierzył, że mogę jeszcze przeżyć". Z gmachu UB p. Stanisława została przewieziona do więzienia przy ul. Młyńskiej, gdzie przebywała na oddziale szpitalnym. Przygotowano przeciwko niej akt oskarżenia, jednak po przełomie październikowym zrezygnowano ze skierowania sprawy do sądu. Sobańska została zwolniona z aresztu w listopadzie 1956 roku. Nigdy nie wróciła do pełni zdrowia. Zmarła 15 września 2012 roku.

Akcja "Światełko dla Czerwca'56" to projekt edukacyjny, który już od ośmiu lat angażuje dzieci i młodzież w upamiętnianie osób związanych z historią Poznańskiego Czerwca 1956. Uczniowie z nauczycielami szkół współpracujących z Muzeum biorą udział w akcji dwa razy w roku, odwiedzając groby ofiar, uczestników i popularyzatorów historii - w czerwcu przed kolejnymi rocznicami oraz pod koniec października przed Dniem Wszystkich Świętych. Odwiedzają groby, wspólnie je porządkują i zapalają symboliczny znicz. W 2017 roku akcji przyznano tytuł Wydarzenia Historycznego Roku w konkursie organizowanym przez Muzeum Historii Polski, a w konkursie "Izabella" organizowanym przez Fundację Muzeów Wielkopolskich dostała II nagrodę.

W ramach XVII edycji akcji, dzieci i młodzież z ponad 40 placówek oświatowych odwiedziła mogiły 166 osób. Światełko dla Czerwca'56 zapłonęło nie tylko w Poznaniu i Wielkopolsce, ale i innych miastach Polski m.in. Krakowie, Warszawie, Wrocławiu.