Słonie z zoo mają gdzie biegać
Remont trwał od początku lipca. Prace objęły przebudowę części budynku, z której korzystają słonie. Pod uwagę wzięto zarówno komfort zwierząt, jak i bezpieczeństwo ich opiekunów. Biegalnia została wyposażona w elementy zapewniające Kindze, Kizi i Niniowi - czyli trojgu mieszkańcom tego obiektu, rozrywkę i możliwość wykonywania różnego rodzaju ćwiczeń rozwijających percepcję.
To pierwszy etap przebudowy słoniarni. Następnym będzie zmiana wystroju holu oraz wyposażenie go w elementy edukacyjne, dotyczące zarówno ewolucji trąbowców (rodziny ssaków, do której zaliczają się współcześnie żyjące gatunki słoni), jak i zmian zachodzących w relacji między ludźmi a tymi zwierzętami.
Z informacjami na temat słoni mieszkających w poznańskim ogrodzie można zapoznać się w Muzeum Historii Zoo, mieszczącym się w budynku dawnej lwiarni. Wystawa, która została zaprezentowana na interaktywnych panelach, pokazuje nie tylko jasne karty wzajemnych relacji ludzi i zwierząt.
- Mamy nadzieję, że dziś słoniom w Poznaniu mieszka się znacznie lepiej. Robimy, co w naszej mocy, by tak właśnie było. To, co będzie można zobaczyć za kilka tygodni w holu słoniarni, będzie ciągiem dalszym historii, którą opowiadamy w Starym Zoo przy ul. Zwierzynieckiej - mówi Remigiusz Koziński, rzecznik poznańskiego zoo.
W planach jest m.in. przebudowa jednego z większych w Europie terenów dla słoni na zewnątrz budynku. To blisko 3 hektarowy obszar, który również wymaga modernizacji i odświeżenia, bowiem powstał ponad 15 lat temu.
Osoby, które chcą dowiedzieć się czegoś więcej na temat mieszkańców słoniarni oraz zobaczyć na własne oczy, jak korzystają z oddanej właśnie do użytku przestrzeni, mogą odwiedzić je w okresie świąteczno-noworocznym. Od 26 grudnia do 6 stycznia włącznie, codziennie o godz. 12:00, w budynku słoniarni w Nowym Zoo będzie odbywać się spotkanie na temat słoni sawannowych.
AJ