"Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności" - wystawa na dziedzińcu urzędu

Na Wolnym Dziedzińcu Urzędu Miasta przy placu Kolegiackim właśnie stanęła nowa wystawa. "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności" to opowieść o ludziach - żołnierzach, ale i cywilach - którzy w trakcie II wojny światowej przemierzyli tysiące kilometrów. Projekt został przygotowany przez Instytut Pamięci Narodowej i swoim zasięgiem objął ponad 50 państw. W Poznaniu ekspozycję można oglądać do 28 listopada.

Na zdjęciu fragment wystawy, na pierwszym planie plansza z polską flagą, w tle urząd miasta. - grafika artykułu
Wystawa "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności" to międzynarodowy projekt przygotowany przez Instytut Pamięci Narodowej.

Od wybuchu wojny do umowy wojskowej z ZSRR

O świcie 1 września 1939 r. wojska niemieckie weszły na teren Polski, rozpoczynając najkrwawszy konflikt w dziejach świata. 17 dni później armia sowiecka zaatakowała wschodnie granice państwa. W pierwszych miesiącach wojny tysiące obywateli Rzeczypospolitej znalazły się poza granicami okupowanego kraju. Jednym udało się przedostać na Zachód, a następnie zaangażować się w walkę zbrojną i działania humanitarne. Innych Sowieci wywieźli w głąb Rosji, gdzie w skrajnej biedzie byli zmuszani do pracy ponad siły. Do 22 czerwca 1941 roku, kiedy nastąpił atak Niemiec na ZSRR, deportowano na Syberię ok. 370 tys. Polaków.

Ofensywa III Rzeszy spowodowała, że sowiecki przywódca Józef Stalin zrewidował politykę wobec Polaków. Władze w Moskwie wznowiły relacje dyplomatyczne z polskim rządem i zawarły z nim 14 sierpnia 1941 r. umowę wojskową. Przewidywała ona, że "w możliwie najkrótszym czasie" powstanie w ZSRR polskie wojsko złożone z obywateli polskich zwalnianych na mocy "amnestii" z łagrów, więzień i innych miejsc zesłania. Dowództwo powierzono gen. Władysławowi Andersowi, który więziony był na owianej ponurą sławą moskiewskiej Łubiance.

Formowanie się Armii Andersa

Współpraca z ZSRR od początku sprawiała wiele problemów. Sowiecka "amnestia" nie objęła wielu polskich więźniów. Pomimo różnorodnych trudności Armia Polska rozwijała się i w połowie października 1941 r. liczyła ponad 40 tys. ludzi. Powstającemu wojsku brakowało wszystkiego: broni, żywności, odzieży. Nie brakowało tylko bojowego ducha. "Pierwszy i - daj, Boże - ostatni raz w życiu przyjąłem defiladę żołnierzy bez butów - wspominał później Anders. - Uparli się, że chcą maszerować. Chcą pokazać bolszewikom, że bosymi, poranionymi nogami potrafią na piasku wybić takt wojskowy jako początek swego marszu do Polski".

Wiosną 1942 roku żołnierze Andersa wciąż byli niedożywieni i niedostatecznie wyposażeni, a co gorsza - nękani epidemiami. W porozumieniu z władzami sowieckimi zapadła decyzja o ewakuacji z ZSRR najpierw części, a później całej polskiej armii i przebywających przy nich cywilów. Ludność cywilna - prawie 38 tys. osób, w tym niemal 9 tys. dzieci - znalazła potem schronienie na czterech kontynentach: m.in. w Afryce Wschodniej, Indiach, Meksyku i Nowej Zelandii. Żołnierzy ewakuowano blisko 80 tys. Łącznie "nieludzką ziemię" opuściło ponad 115 tys. ludzi.

Upamiętnienie wędrówki Polskich Sił Zbrojnych

W związku z 80. rocznicą rozpoczęcia wędrówki armii gen. Władysława Andersa ewakuowanej z ZSRS Instytut Pamięci Narodowej przygotował międzynarodowy projekt edukacyjno-memoratywny "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności". Jego celem jest upamiętnienie Polskich Sił Zbrojnych podczas II wojny światowej oraz losów ludności cywilnej ewakuowanej z ZSRR wraz z armią gen. Andersa.

- Podczas II wojny światowej polscy żołnierze walczyli na wszystkich jej frontach w obronie godności i wolności oraz w imię solidarności z innymi zniewolonymi narodami. Chcemy przypomnieć bohaterskie czyny naszych lotników w Bitwie o Anglię, zapomnianych polskich żołnierzy spod Tobruku, Narwiku czy Monte Cassino - wyjaśniają organizatorzy.

Jest to o tyle ważne przedsięwzięcie, że koniec wojny przyniósł rozstrzygnięcia dalekie od wolnościowych aspiracji Polaków. Władzę w Warszawie przejęli komuniści podporządkowani Sowietom. Generałowi Andersowi, który jak wielu rodaków wybrał trudny los emigranta, odebrano polskie obywatelstwo. Spośród żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych ok. 120 tys. zdecydowało się wrócić do kraju, lecz nierzadko w ojczyźnie czekały na nich surowe represje. Wielu za życia nie doczekało się należytego uznania.

Wystawa w ponad 50 krajach 

Projekt realizowany jest od 2022 roku i objął swoim zasięgiem ponad 50 krajów na całym świecie. "Szlaki nadziei. Odyseja wolności" to przykład przekazu historycznego skierowanego do wymagającego odbiorcy, który nie wie nic albo niewiele wie o historii Polski. Często też posiada jej bardzo przekłamany, zdeformowany przez różne środki przekazu, obraz.

Przez tytułowe "Szlaki Nadziei" należy rozumieć zbiorowe wędrówki Polaków w latach II wojny światowej - o charakterze zarówno wojskowym, jak i cywilnym - którym przyświecała myśl o przywróceniu wolności Polsce i światu zniewolonym przez III Rzeszę i jej sojuszników.

Wystawa składa się z dwóch części: ogólnej, ukazującej odyseję Polaków podczas II wojny światowej, oraz części lokalnej, dedykowanej miejscowej społeczności i przedstawiającej polskich lokalnych bohaterów. Syntetyczna forma ekspozycji i zdjęcia koloryzowane w konsultacji z historykami mają zachęcić do zapoznania się z historią Polski.

Więcej informacji i historycznych ciekawostek można znaleźć na stronie wystawy.

AK