Sesja budżetowa
Projekt budżetu na 2025 rok i wieloletniej prognozy finansowej został wcześniej pozytywnie zaopiniowany przez Regionalną Izbę Obrachunkową. RIO pozytywnie oceniła również możliwość sfinansowania deficytu.
Do projektu budżetu wpłynęły 72 poprawki, z których autopoprawką prezydenta Miasta przyjęto m.in. te dotyczące: środków na tworzenie i wspieranie Centrów Inicjatyw Lokalnych oraz na rewaloryzację cmentarzy na stokach Cytadeli.
W ramach autopoprawki przyjęto również szereg propozycji będących wynikiem uzgodnień większościowego klubu Koalicji Obywatelskiej z prezydentem. O tym mówił w imieniu klubu KO radny Paweł Matuszak. Przykłady propozycji wprowadzonych autopoprawką to m.in.: remonty i modernizacje budynków szkolnych; remonty i modernizacje dróg; dodatkowe wsparcie dla poznańskich klubów sportowych; wsparcie dla Domów Pomocy Społecznej, Centrów Inicjatyw Lokalnych i POSUM-u; wsparcie dla domów kultury; zakup książek dla Biblioteki Raczyńskich; dodatkowe wyposażenie i zagospodarowanie terenów zielonych; działania związane z ochroną jerzyków.
Zbigniew Czerwiński w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości wyraził opinię, że autopoprawka, dokument liczący ponad 80 stron, został radnym przesłany po godzinie 17 dnia poprzedzającego sesję budżetową. W jego ocenie jest to niepoważne traktowanie radnych. Zwrócił uwagę, że Kluby PiS i Lewica Polska 2050 składały poprawki zgodnie z regulaminem i terminami, a radni klubu KO uzgadniali z prezydentem autopoprawki. Zdaniem Zbigniewa Czerwińskiego mamy do czynienia z Radą "dwóch prędkości". Radny skrytykował m.in. brak działań na rzecz utwardzania nawierzchni dróg lokalnych w mieście. Zastępca prezydenta Mariusz Wiśniewski, odnosząc się do tej uwagi zapewnił, że Poznań ma plan budowy dróg lokalnych, który jest realizowany we współpracy z radami osiedli. Jest to program na lata 2025-2029.
Tomasz Lewandowski w imieniu klubu Lewica Polska 2050 podkreślał, że tworząc budżet Miasta należy uwzględnić budżety domowe mieszkańców oraz firm z terenu Poznania. Jego zdaniem władze Poznania niedostatecznie przeciwdziałają wyprowadzaniu się mieszkańców. Mówił na przykład o sytuacji, w której poznanianki i poznaniacy płacą więcej za wodę i ścieki, dopłacają do systemu obejmującego także gminy ościenne. Zarzucał brak asertywności wobec gmin ościennych w kwestii dopłaty do uczniów z terenu Powiatu Poznańskiego uczęszczających do szkół prowadzonych przez Miasto Poznań. Przypomniał, że pomysł tańszych biletów komunikacji publicznej dla płacących podatki w Poznaniu Lewica proponowała już w 2018 roku, a w 2021 roku takie propozycje składał ówczesny radnych Paweł Sowa. Tomasz Lewandowski zwrócił uwagę na niskie zarobki specjalistów w Urzędzie i jednostkach miejskich. Dlatego klub złożył poprawkę o podniesienie wynagrodzenia. Zdaniem radnego jest to sprawa godnościowa.
W debacie indywidualnej Mateusz Rozmiarek również skrytykował zgłaszanie w ostatniej chwili autopoprawek, które nie zostały przedyskutowane przez całą radę. Jest to według niego mało transparentne. Przypomniał, że priorytetem w tej kadencji miała być kultura, a jego zdaniem budżet nie jest kompatybilny z tymi zapowiedziami. Zwrócił uwagę na niskie wynagrodzenia pracowników instytucji kultury.
Radny Przemysław Plewiński mówił o społecznej odpowiedzialności Miasta, co powinno też się przejawiać w godziwym wynagrodzeniu pracowników miejskich, którzy zajmują się chociażby obsługą mieszkańców. Zastępca prezydenta Jędrzej Solarski przypomniał, że w tym roku podniesiono wynagrodzenia pracowników Urzędu Miasta i jednostek miejskich średnio o ponad 1600 zł brutto na etat.
Radna Maria Lisiecka-Pawełczak zwróciła uwagę na elementy w budżecie wspierające najbardziej potrzebujących, w tym: w zakresie ochrony zdrowia (np. świadczeń gwarantowanych, punktu profilaktyki intymnej); wsparcie szpitali miejskich w sprzęt medyczny; pakiety profilaktyczne; programy wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami; programy przeciwdziałania alkoholizmowi i narkomanii.
Radna Dorota Bonk-Hammermeister zwróciła uwagę, że w kolejnym roku większościowy klub nie składa poprawek do budżetu, a jednocześnie uzgadnia swoje wnioski z prezydentem w ramach autopoprawek. Radna wyraziła zadowolenie ze środków na ratowanie jerzyków, o co od lat zabiega Adam Gatniejewski, ale jednocześnie oceniła, że kwota jest zbyt niska. Pytała też o kwestię wspieranie prywatnych klubów sportowych. Zastępca prezydenta Jędrzej Solarski wyjaśnił, że Miasto nie wspiera prywatnych klubów, a dofinansowuje obiekty, które znajdują się na terenach miejskich.
Sara Szynkowska vel Sęk zwróciła uwagę, że nie ma poprawki żadnej z komisji merytorycznych, a na przykład poprawka dotycząca ratowania jerzykach, nie była w konsultowana na Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej.
Radni Wojciech Kręglewski, Łukasz Mikuła i Marek Sternalski apelowali do Tomasza Lewandowskiego, aby nie antagonizować Poznania i gmin ościennych. Wskazywali na wartość współpracy w ramach metropolii. Tomasz Lewandowski odpowiadał, że nie chodzi o antagonizowanie, ale o zmianę dyskusji, myślenia na ten temat. - Jestem zwolennikiem budowania aglomeracji, ale nie w oparciu o portfele mieszkańców Poznania - podkreślał Lewandowski.
Tomasz Wierzbicki zwrócił uwagę, że transport jest drugim co do wielkości po oświacie działem budżetu. Są tu zarówno duże inwestycje jak przebudowa mostu Chrobrego, ale też lokalne inwestycje drogowe, utrzymanie i rozwój transportu publicznego.
Tomasz Stachowiak zauważył, że wzrosły w budżecie środki na promocję, ale na takie działania, które mają dać zwiększenie środków budżetowych jak np. karta OK Poznań.
Rada Miasta przyjęła budżet na 2025 (wraz z poprawkami). Za głosowało 21 osób, a przeciwko 11. Takim samym stosunkiem głosów przyjęto wieloletnią prognozę finansową. Projekty poparł klub Koalicji Obywatelskiej, przeciwne były klubu Lewica Polska 2050 oraz Prawo i Sprawiedliwość.
oprac. red.