Kalendarze, kalendarze...Uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych nr 6 pokazują swoje w Teatrze...
Już od kilku lat prowadzimy w naszej szkole konkurs na najlepszy kalendarz na zbliżający się rok- mówi Monika Stasik, pedagog i doradca zawodowy w Zespole Szkół Zawodowych nr 6 w Poznaniu. Rzucamy trzy tematy i młodzież z ośmiu klas przygotowuje swoje prace. W tym roku zaproponowaliśmy takie hasła, jak: czas teatru, życie to przygoda i -Joachim Lelewel i ja, bo to patron naszej szkoły. Nagrodzone i wyróżnione prace można oglądać we foyer Teatru Polskiego, bo to właśnie tam powstało gros zdjęć do naszych kalendarzy...
Teatr Polski zaprosił nas na zdjęcia i udostępnił nam kulisy- mówi Marcin Kukielski, uczeń trzeciej klasy technikum i autor nagrodzonej pracy o teatrze. Ja przygotowałem zdjęcia, które miały pokazać teatr jako miejsce specyficzne, tajemnicze, niecodzienne. Skupiałem się na detalach, błyskach światła, promykach, refleksach. Takie drobiazgi robią klimat fotografii, ale też filmu. Kiedy widzisz w filmie "Zjawa", jak słońce pada na sierść niedźwiedzia, który pogryzł Leonardo Di Caprio, a wiesz, że niedźwiedzia nie było, bo powołano go do życia na komputerze w technice 3D, to możesz tylko podziwiać ludzi, którzy takie cudo zrobili.
Bo Marcin w 3D właśnie widzi swoja przyszłość. Nie marzy o Oskarze za efekty- na razie!- Ale chciałby się doskonalić w tej technice i w tym kierunku szukać pracy po studiach. Czy jestem zadowolony z tego, że wybrałem technikum zamiast liceum? Bardzo- mówi Marcin. Zdaję maturę taką samą, jak inni, a do tego doskonalę się już teraz w przedmiotach, które lubię i które są mi potrzebne do tego, by mieć pracę, nawet, gdybym nie chciał studiować. Już teraz mam praktyki zawodowe, nabieram szlifów. A co chciałbym robić w przyszłości? Sztukę. Czyli grafikę w 3D.
Karolina Eksterowicz, uczennica pierwszej klasy technikum także chciałaby pracować jako grafik. Jej kalendarz zajął pierwsze miejsce w kategorii: czas teatru. Przygotowałam 12 zdjęć, które pokazywały rozwój i przemianę sztuki teatralnej od czasów starożytnych, od masek i amfiteatru do dzisiejszych teatrów ulicznych- mówi Karolina.- Moim marzeniem jest tworzenie grafiki do gier komputerowych. Lubię "Wiedźmina", ale też inne przygodówki, niekoniecznie takie, w których króluje przemoc. Fajne są też gry platformowe, interaktywne. Znajdę swoją nisze, po to wybrałam tę szkołę.
Kamil Kudera z kolei chciałby zająć się grafiką komputerową. Kiedy idę ulicą, oglądam billboardy czy banery, zwracam uwagę na szczegóły, na to, jak to jest opracowane graficznie. Przyglądam się, jak treść reklamy pasuje do obrazu. Niestety- często widzę, że na końcu akapitu jest samotna litera "w", "i", czy "a". Trzęsie mnie wtedy, bo wiem, że u nas w szkole by mnie za coś takiego pogonili. No, ale między innymi dlatego warto uczyć się w naszej szkole.