Festiwal Matematyki Dyskretnej i nie tylko...
Na matematykę zawsze warto wydawać pieniądze- przekonuje dr Roman Czarnowski prodziekan do spraw studenckich UAM. Dlaczego? Bo dzięki matematyce myślimy logicznie- w pracy, w sklepie czy w tramwaju. Podejmujemy dobre dla nas decyzje, dokonujemy właściwych wyborów. Nie trzeba koniecznie wiedzieć, czym jest całka, czy różniczka, ale trzeba rozumieć, że świat funkcjonuje w sposób ułożony, często wytłumaczalny, a -co ważniejsze- przewidywalny- podkreśla dr Czarnowski.
Poznańska Fundacja Matematyczna z sercem organizuje swoje wydarzenia, a do Festiwalu przykłada się szczególnie mocno.To dlatego, że zainteresowanie jest olbrzymie- uśmiecha się dr hab. Małgorzata Bednarska-Bzdęga z UAM. Mamy więcej zgłoszeń, niż miejsc, a słucha nas dzisiaj ponad około 400 uczniów z 30 szkół. Wykłady przyciągają rzesze młodych ludzi, którzy naprawdę chcą się dowiedzieć, kiedy i dlaczego matematyka bywa magiczna, czy co to są bajki kombinatoryczne.
Wiecie, jaka jest historia grafów?- pytał na jednym z wykładów profesor UAM Michał Karoński. Nie? Otóż sięga ona XVIII wieku, kiedy to chciano rozwiązać zagadkę o przechodzeniu przez każdy z mostów w dawnym Królewcu dokładnie jeden raz. Okazało się, że w jej rozwiązaniu pomogło przedstawienie układu mostów w postaci grafu. Dziś, używając grafów, można modelować i analizować sieci społecznościowe takie jak Facebook czy Twitter, i inne wielkie sieci rozmaitych powiązań...
Profesor Karoński- to świetny wykładowca i nie dziwota, że uczniowie słuchali jego wykładu także siedząc na schodach- mówi dr Bernadetta Tomasz z UAM. Ale tak się dzieje nie tylko u niego. Młodzi ludzie coraz lepiej rozumieją, że potęga świata oparta jest na potędze matematyki. Właściwie nie ma zjawiska wokół nas, którego nie dałoby się opisać matematycznie. No, może byłby problem z miłością, choć sama matematyka jest bardzo emocjonalna i to nie tylko dla matematyków.
Dla nich ta królowa nauk jest potrzebna w jej specjalistycznych zakresach- wyjaśnia Edyta Juskowiak, także doktor UAM. Ale uczniom pomaga ona we właściwym wnioskowaniu, precyzji w wysławianiu się, w dowodzeniu swoich racji i w logicznym odrzucaniu mitów i kłamstw.
Człowiek jest bardzo związany z liczbami. Za nim stoi nie tylko PESEL, ale i PIN-y, numery kont, daty, cyfrowe kody dostępu... Ci, którzy wzięli udział w Festiwalu Matematyki wezmą pewnie także udział w licznych konkursach, organizowanych przez Poznańską Fundację Matematyczna, w zajęciach, przeprowadzanych w kołach zainteresowań, w spotkaniach i wydarzeniach, dających szansę, by zmierzyć się z matematycznymi zagadkami.Powstał specjalny portal matematyczny- mówi doktor Tomasz- śledzony pilnie przez wielu uczniów, ale i nauczycieli. Nasi studenci w przyszłości nierzadko zostaną właśnie nauczycielami tego przedmiotu i nastawianie ich na kreatywną, otwartą pracę z młodzieżą na pewno da rezultaty w przyszłości.
To już nie jest tak, że matematyka jest uczniowską zmorą- uśmiecha się prodziekan Roman Czarnowski, dodając, iż z każdym przedmiotem jest zresztą tak samo: można zepsuć podejście dzieci do niego jedną źle przeprowadzoną lekcją. Tu, na Morasku spotykamy się - nie tylko na Festiwalu- głównie po to, by pokazać, że matematyka ma także ludzką, fajną i przyjazną twarz.