Poznań Maraton z kolejnym rekordem

Petro Mamu Shaku z Erytrei i Tseginesh Mekonnin Legesse z Etiopii triumfowali w 22. Poznań Maratonie. Erytrejczyk jako pierwszy zawodnik w historii poznańskiego biegu złamał barierę dwóch godzin i dziesięciu minut ustanawiając tym samym rekord imprezy - 2:09:57.

Zwycięzca 22. Poznań Maratonu Petro Mamu Shaku z Erytrei przekacza metę - grafika artykułu
Petro Mamu Shaku z Erytrei jako pierwszy zawodnik w historii poznańskiego biegu złamał barierę dwóch godzin i dziesięciu minut ustanawiając tym samym rekord imprezy - 2:09:57 fot. POSiR/Klaudia Berda

Walka o zwycięstwo rozegrała się na ostatnich metrach. Kibice zgromadzeni na Placu Marka, na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, byli świadkami niesamowitego finiszu. Drugi na mecie Etiopczyk Tolla Mesfin Nigusu był zaledwie o sekundę wolniejszy od triumfatora. Kolejność w PZLA Mistrzostwach Polski mężczyzn również rozstrzygnęła się na niebieskim dywanie przed metą. Z pierwszym tytułem Mistrza Polski wyjedzie z Poznania, zgodnie z zapowiedziami, Adam Nowicki. Wyprzedził on debiutanta Mateusza Kaczora. W klasyfikacji generalnej panowie zajęli odpowiednio piąte i szóste miejsce. Brąz Mistrzostw Polski wywalczył jeden z najbardziej utytułowanych Polaków w stawce - Yared Shegumo.

Pierwsza na mecie Etiopka Legesse (2:27:28) bardzo szybko zostawiła w tyle rywalki i ponad połowę trasy przebiegła tylko w towarzystwie pacemakera. Tempo biegu, które zmalało na ostatnich kilometrach, nie pozwoliło jednak na poprawienie poznańskiego rekordu. Drugi stopień podium należał do jej rodaczki Birtukan Workineh Belay. Trzecie miejsce przypadło Polce, Monice Jackiewicz, które dało jej jednocześnie tytuł Mistrzyni Polski.

Po raz pierwszy w Poznaniu dystansowi maratońskiemu towarzyszył bieg na 5 km "Poznań Five". Na jego trasę wyruszyło wiele czynnych i dawnych gwiazd polskiego sportu, a zwycięstwo zapewnili sobie Cezary Suchora (15:07) i Halina Rasińska (17:21).

Łącznie 22. Poznań Maraton ukończyło 4100 zawodników. Reprezentowali oni 35 państw. Mimo niesprzyjającej aury na trasie zagrzewała ich do walki niezawodna poznańska publiczność.

POSiR