Nowe drzewa na poznańskich ulicach
Każdego roku w stolicy Wielkopolski sadzonych jest po kilkaset drzew. Z uwagi na zmieniający się klimat - część wiosną, a większość jesienią.
Obecnie takie prace trwają m.in. na ul. Wenecjańskiej (12 drzew), Mostowej (3 drzewa), Kulasa (4 drzewa), Ewangelickiej (2 drzewa).
Wkrótce nowe rośliny pojawią się też na placu Wielkopolskim, gdzie przybędzie siedem drzew. Na Wildzie, przy ul. Czarnieckiego posadzonych zostanie kolejne 8, a w rejonie Starych Winograd - 22. Trwają przygotowania do nasadzeń między innymi na ul. Górna Wilda, Mariackiej, Czechosłowackiej, Dolina, Krośnieńskiej, Chopina, Mazowieckiej czy Filipińskiej i Garbary.
W zeszłym roku na poznańskich ulicach posadzonych zostało 512 drzew oraz ponad 27 tysięcy sztuk krzewów, bylin i roślin cebulowych. Zieleni przybyło m.in. na ul. Stablewskiego, Grobla, Krzyżowej, Nadolnik, Ostrowskiej, Spławie, Jarochowskiego, Browarnej i Poszwińskiego. Posadzone zostały platany klonolistne, lipy drobnolistne, kasztanowce czerwone, ambrowce amerykańskie czy graby pospolite. Wśród krzewów można wymienić wiele odmian róż, budleje, śnieguliczki, forsycje, hortensje i suchodrzew chiński.
Drzewa w mieście, szczególnie te rosnące przy ulicach, spełniają wiele ważnych funkcji. Przede wszystkim pomagają przezwyciężać niekorzystne skutki zmian klimatycznych. Dobrze wpływają na mikroklimat ulic, w upalne dni, których jest coraz więcej, obniżają temperaturę na jezdni i chodnikach, dają cień przechodniom. Zmniejszają ilość pyłów i gazów w powietrzu, a zwiększają natlenienie. Ograniczają również ryzyko podtopień. Dzięki niezabrukowanym przestrzeniom wokół drzew poprawia się także retencja wód. To bardzo ważne, bo coraz częściej Poznań nawiedzają ulewne deszcze.
ZDM