Policja wyłapie trucicieli

Poznańska policja zamierza kupić samochód, przystosowany do kontroli poziomu emisji spalin oraz natężenia hałasu. Pozwoli to jeszcze skuteczniej karać kierowców zanieczyszczających środowisko i zakłócających spokój mieszkańców. Połowę kwoty potrzebnej na zakup pojazdu wyłoży Miasto Poznań.

Poznańska policja zostanie wyposażona w Samochód Ekipy Techniki Drogowej i Ekologii (ETDiE). Ze specjalistycznego pojazdu korzystają już funkcjonariusze w innych miastach/fot. KPP Ostrów Wielkopolski - grafika artykułu
Poznańska policja zostanie wyposażona w Samochód Ekipy Techniki Drogowej i Ekologii (ETDiE). Ze specjalistycznego pojazdu korzystają już funkcjonariusze w innych miastach/fot. KPP Ostrów Wielkopolski

- Jakość powietrza to jeden z najistotniejszych czynników determinujących komfort życia w miastach. Znacznie pogarszają ją emitowane spaliny, ale to nie tylko kwestia natężenia ruchu - także stanu technicznego pojazdów. Stopniowe zmniejszanie ruchu będzie nieskuteczne bez jednoczesnej eliminacji aut przekraczających normy emisji szkodliwych substancji oraz hałasu. Trucicielom trzeba powiedzieć stanowcze "nie" - stąd nasza decyzja o dofinansowaniu zakupu tego specjalistycznego samochodu - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Samochód Ekipy Techniki Drogowej i Ekologii (ETDiE) zostanie kupiony jeszcze w tym roku.

- Wsparcie Miasta w zakupie tego pojazdu na rzecz  poznańskiej Policji to jeden z wielu kolejnych przykładów konsekwentnych działań na rzecz bezpieczeństwa i jakości życia mieszkańców - tłumaczy Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

W nowy samochód wyposażeni zostaną policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji. Funkcjonariusze już teraz prowadzą działania, mające na celu ujawnianie nieprawidłowości związanych ze złym stanem technicznym pojazdów. Eliminowane z ruchu są przede wszystkim auta, których stan wskazuje na nieprawidłowe działanie silnika lub uszkodzenie układu wydechowego. To wszystko może wpływać na zwiększoną emisję spalin do atmosfery i powstawanie smogu fotochemicznego, typu Los Angeles.

- Niestety na chwilę obecną Komenda Miejska Policji w Poznaniu nie dysponuje pojazdem, który umożliwiałby szczegółową kontrolę samochodów pod kątem naruszeń przepisów związanych z ochroną środowiska - tłumaczy kom. Przemysław Kusik, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Samochód jest nam bardzo potrzebny. Dzięki specjalistycznemu wyposażeniu będziemy mogli jednoznacznie stwierdzić, czy kontrolowane auto przekracza poziom emisji spalin. Pozwoli to sprawniej eliminować z dróg pojazdy niesprawne technicznie i zanieczyszczające środowisko. Liczymy, że częste i skuteczne kontrole będą miały też charakter prewencyjny.

Jak zauważa Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP, takie działania są konieczne. Problem z roku na rok jest bowiem coraz większy.

- Surowe przepisy, dotyczące ochrony środowiska, wprowadzone przez kraje zachodnie sprawiły, że samochody z silnikiem Diesla są tańsze, a co za tym idzie chętnie importowane. Skutek jest taki, że na polskich drogach przybywa aut, zatruwających środowisko i nas wszystkich - wyjaśnia kom. Przemysław Kusik.

W policyjnym radiowozie będzie się znajdować mini stacja diagnostyczna, zaopatrzona m.in w analizator spalin, dymomierz, a także sonometr - służący do mierzenia natężenia hałasu. Znajdzie się tam też miejsce do sporządzania dokumentacji z przeprowadzonych kontroli i przebiegu służby. Policjanci będą mieli dostęp do komputera, drukarki i innego potrzebnego sprzętu.

Zgodnie z przepisami, za przekroczenie norm emisji, grozi mandat karny oraz zatrzymanie dowodu rejestracyjnego samochodu.

Koszt samochodu, który zamierza zakupić poznańska policja to 300 tys. zł. W połowie sfinansuje go Komenda Główna Policji, a w połowie Miasto Poznań.

AJ