Malta Festival Poznań - Prywatna Mapa Jezior Wielkopolski - spotkanie z hydrologiem
Prywatna Mapa Jezior Wielkopolski, Daria Mielcarzewicz - spotkanie z hydrologiem
- W lipcu 2019 roku na brystolu narysowałam odręcznie własną mapę jezior wielkopolskich. Taką, której nigdzie się nie kupi; na której nie ma niepotrzebnych kolorów, nadmiaru różnych rodzajów dróg, torów kolejowych i innych nieistotnych szczegółów takich jak hotele, szkoły czy cmentarze. Mapa jest otwarta - cały czas dopisuję do niej kolejne notatki. A przede wszystkim jeżdzę sprawdzać niebieskie na niej punkty, weryfikować czy profesjonalne mapy nie kłamią. Rewiduję te wody. Upewniam się czy istnieją, czy są jeziorem czy rybnym stawem, czy są czyste, czy zimne, czy otoczone lasem, czy przepływają przez nie rzeki, czy koncertują tam ptaki, czy widać gołym okiem jak obniża się poziom wód, czy są tam dzikie plaże, czy śmiecą tam rybacy i inni (przy okazji sprzątam tyle, ile udźwignę), czy można by tam zostać na noc i nie spotkać nikogo, czy dopłynę wpław na koniec jeziora...
Pływanie w jeziorze to dla mnie przede wszystkim bycie w naturze. Bycie gościem w czyimś domu. Mapa pozwala mi te wizyty porządkować. Dlatego chcę ją udostępnić w publicznej domenie, bo może zainspiruję Was do własnych włóczęg.
Nie jestem naukowczynią, limnolożką ani hydrolożką. Nie studiowałam geografii, kartografii, ani turystyki. Po prostu lubię wędrować i pływać, gubić się po wsiach i lasach, włóczyć po łąkach i polanach, sprawdzać czym otoczone są jeziora.
Nie będę na stronie dużo pisać o turystycznej infrastrukturze, znajdziecie tam linki do profesjonalnych map, które pomogą dotrzeć do celu. A linki do Wikipedii i innych źródeł pomogą zgłębić dane hydrologiczne, morfometryczne i inne dotyczące jezior.
Polecam Wam znaleźć swoją własną ścieżkę do jeziora, a nade wszystko namawiam Was do błądzenia i wędrowania w okolicach jezior. Gubienie się w przyrodzie jest najlepsze - Daria Mielcarzewicz.
W obszarze mapy artystki jest powyżej stu zbiorników wodnych. Do tej pory udało się jej odwiedzić i opisać niecałe pięćdziesiąt. W ramach Generatora Malta artystka chce kontynuować jej uzupełnianie. A przede wszystkim chce udostępnić mapę innym wodnolubnym. Dlatego stworzymy wspólnie internetową wersję mapy, na której będzie można dopisywać kolejne uwagi i załączać zdjęcia z odwiedzonych miejsc. Strona internetowa da papierowej mapie więcej możliwości. To proces do uzupełniania na lata, ale wierzymy, że warto w to włożyć trud. - Pływanie w jeziorze to dla mnie przede wszystkim bycie w naturze. Bycie gościem w czyimś domu. Mapa pozwala mi te wizyty porządkować - dodaje artystka.
Wstęp wolny.
_
opr.LT
Zobacz https://malta-festival.pl/pl