grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

XCII sesja RMP

Uchwały planistyczne, nazewnicze, upamiętnienie 2024 roku dwojga ważnych postaci związanych z Poznaniem - to tylko niektóre watki na sesji Rady Miasta Poznania w dniu 7 listopada. Najwięcej dyskusji wzbudziła jednak propozycja stanowiska w sprawie aktów wandalizmu.

Sklepienie sali ozdobione barwnymi freskami, w dole stanowiska dla radnych miejskich wyposażone w monitory i mikrofony - grafika artykułu Sala sesyjna Rady Miasta Poznania - grafika artykułu
Sala sesyjna Rady Miasta Poznania

W oświadczeniu na początku sesji radna Klaudia Strzelecka poruszyła temat telefonów komórkowych w szkołach. Ich używanie w szkole jest zakazane w wielu krajach m.in. Francji, Włoszech, Grecji, Portugalii, Chinach, wkrótce ma wprowadzić je Holandia. Radna wskazywała, że korzystanie z telefonów przez uczniów w szkołach powoduje m.in. problemy z koncentracją, uzależnienie, negatywnie wpływa na wyniki uczenia, rozprasza uwagę, źle wpływa na relacje społeczne. Dyskusja na ten temat toczy się również w Polsce. Zdaniem Klaudii Strzeleckiej Poznań także powinien się zaangażować w dyskusję oraz w edukację w tym zakresie. Radna zaprosiła na wysłuchanie publiczne w tej sprawie, w której oprócz niej udział wezmą m.in. radna Lidia Dudziak i była posłanka Jadwiga Emilewicz. Spotkanie odbędzie się 14 listopada o godz. 17.30, w Sali Malinowej Urzędu Miasta Poznania.

Rada przyjęła dwa stanowiska w sprawie ustanowienia roku 2024 - Rokiem Księdza Arcybiskupa Antoniego Baraniaka (1904-1977) oraz Emilii Sczanieckiej (1804-1896). Antoni Baraniak był m.in. bliskim współpracownikiem prymasów Hlonda i Wyszyńskiego. W czasach stalinowskich więziony i brutalnie torturowany przez UB, nie załamał się i nie obciążył zeznaniami prymasa Wyszyńskiego, które próbowano na nim wymusić. W latach 1957-1977 arcybiskup metropolita poznański. W 1966 roku, we współpracy z Prymasem Stefanem Wyszyńskim, zorganizował w Poznaniu obchody Milenium chrztu Polski. Emilia Sczaniecka była osobą niezwykle zaangażowaną na polu pracy organicznej, działalności charytatywnej i przedsięwzięć narodowo-patriotycznych. Gromadziła środki na obronę sądzonych powstańców, pomagała emigrantom. W Poznaniu jest patronką ulicy na Łazarzu, a na Wzgórzu Świętego Wojciecha znajduje się tablica upamiętniająca jej osobę.

Klub PiS zgłosił projekt stanowiska w sprawie potępienia aktów wandalizmu w przestrzeni miasta Poznania. W zaproponowanej treści czytamy m.in.: "Wysoko ceniąc zasadę wolności wyrażania swoich poglądów przez obywateli, Rada Miasta Poznania wyraża głębokie zaniepokojenie działaniami skutkującymi niszczeniem bądź demolowaniem mienia miejskiego i publicznego - poprzez wybijanie szyb, wypisywanie niecenzuralnych słów na murach budynków, niszczenie pomników czy inne akty wandalizmu." Zdaniem radnych PiS stanowisko ma na celu "wyrażenie jedności i potępienie wszelkich szkodliwych działań, które stanowią atak na wspólnotę oraz wizerunek miasta i nie znajdują akceptacji w poznańskiej społeczności.". Radni PiS zaapelowali też do Prezydenta Miasta o zainicjowanie działań prowadzących do zwiększenia świadomości społecznej dotyczącej szkodliwych konsekwencji aktów wandalizmu oraz propagowanie postawy szacunku wobec wspólnych dóbr.

Projekt stanowiska w imieniu klubu PiS przedstawił radny Mateusz Rozmiarek, który złożenie takiego projektu zapowiedział już podczas poprzedniej sesji w dniu 24 października. Wtedy odniósł się jednak do konkretnego przykładu - pojawienia się na fasadzie starego dworca PKP Poznań Główny napisu o treści "Pogrom partii programem narodu". Radny skrytykował wówczas nie tylko samą sytuację, ale również sposób skomentowania tego przez prezydenta Poznania na portalu społecznościowym. Jacek Jaśkowiak publikując zdjęcie opatrzył je komentarzem: "Gratuluję odwagi. Mimo wszystko trafne porównanie.".

Do projektu stanowiska jako pierwszy odniósł się przewodniczący klubu KO Marek Sternalski. Stwierdził on stanowisko jest tak naprawdę łączone z protestami kobiet przeciwko zaostrzeniu prawa do aborcji i z napisem na dworcu, nawiązującego do napisu z 1981 roku. Zdaniem radnego Sternalskiego temu konkretnemu działaniu trudno przypisać wandalizm, ponieważ w sierpniu br. poseł Bartłomiej Wróblewski sam wskazał, że dworzec zostanie zburzony. Napis został wykonany ekologicznymi farbami, a więcej szkody zrobiono nieudolnie zamalowując napis. Według Marka Sternalskiego wandalizmem było zaostrzenie prawa aborcyjnego, a nie protesty kobiet; wandalizmem ze strony PIS było zniszczenie systemu sądownictwa, praw kobiet, działania w szkolnictwie, fakt że Polska nie mam środków KPO i przeciwko temu PiS nie protestuje, ale najważniejszy jest dla nich jeden napis. Radny zarzucił politykom PiS hipokryzję. Przypomniał, że w 2015 roku prowadzona był w Poznaniu akcja "Hejt stop", polegająca na zamalowywaniu haseł rasistowskich i ksenofobicznych. Brali w niej udział m.in. prezydent Jaśkowiak i część radnych, ale wtedy radni PiS wyśmiewali tę akcję.

Radna Marta Mazurek przypomniała, że kilka lat temu sama koordynowała akcję "Poznań bez nienawiści", również polegającej na wymazywaniu haseł pełnych hejtu. W akcji uczestniczyły szkoły. Obecne hasło na budynku starego dworca radna uznała za akcję sprzeciwu obywatelskiego wobec działań władzy.

Według przewodniczącego RMP Grzegorza Ganowicza nie da się oddzielić treści stanowiska od wystąpienia radnego Rozmiarka na poprzedniej sesji. Odnosząc się do napisu na dworcu, podkreślał, że młody człowiek dokonał rekonstrukcji historycznej nawiązując do hasła dotyczącego PZPR. - Czy PiS odnosi to do siebie? - pytał Ganowicz. Wypomniał też politykom PiS, że o dewastacji mówią kiedy ktoś zaatakuje ich formację, a nie wnosili stanowiska, kiedy w Poznaniu np. pobito muzułmanina, nie zajmują stanowiska wobec dewastacji mediów publicznych. - Nie głosując za tym stanowiskiem nie opowiadam się za wandalizmem, jestem przeciwko hipokryzji, bo takie stanowisko jest hipokryzją, a tego nam robić nie wolno - podkreślał Ganowicz.

Radni PiS zarzucali z kolei hipokryzję drugiej stronie. Radna Sara Szynkowska vel Sęk stwierdziła, że nie przekonuje jej argument o zmywalnej farbie. - Co gdyby zrobiono to w Sali Sesyjnej? - pytała. Radna Ewa Jemielity zaprezentowała materiały z przestrzeni internetowej dokumentujące wiec i pikietę polityków opozycyjnych wobec PiS, w tym radnych, na których jej zdaniem mają miejsce zachowania hejterskie.

- PiS przegrało wybory i nie może się z tym pogodzić. Wprowadzacie politykę do tej sali, zajmijcie się miastem - replikowała radna Halina Owsianna

Na zakończenie radny Marej Sternalski zaproponował, aby powtórzyć akcję "Hejt stop" i zaprosić radnych PiS do usuwania napisów godzących w różne grupy i mniejszości.

Projekt stanowiska został odrzucony zdecydowaną większością głosów, poparł go jedynie klub PiS.

W dwóch uchwałach dotyczących Poznańskiego Ośrodka Specjalistycznych Usług Medycznych, Rada zgodziła się, aby na terenie POSUM nadal funkcjonowała ogólnodostępna, całodobowa apteka oraz wynajem powierzchni na cele świadczenia usług medycznych przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego.

Rada przyjęła dwie uchwały planistyczne. Zdecydowano o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Grunwald Południe w rejonie ulic Obozowej i Słonecznej". Opracowanie planu pozwoli m.in. na zatrzymanie procesów dogęszczania zabudowy oraz ochronę terenów zieleni ogrodowej i przyulicznej. Z kolei uchwała w sprawie miejscowego planu zagospodarowania obszaru Umultowo Wschód - rejon ulic Diamentowej, Rubież i Nadwarciańskiej, zawiera ustalenia, dzięki którym powstające osiedle mieszkaniowe ma być spójne pod kątem parametrów zabudowy, jednocześnie respektując tereny zieleni położone wzdłuż Warty.

W pakiecie uchwał nazewniczych decyzją Rady w przestrzeni miejskiej pojawią się m.in.: skwer św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, ulica Feliksa Tychowskiego, ul. Jerzego Miliana, czy skwer Żandarów (więcej o nowych nazwach w relacji z Komisji Kultury i Nauki).

Przyjęto ponadto uchwały w sprawie wyrażenia opinii na temat lokalizacji kasyn gry w następujących miejscach: ul. Półwiejska 42/ul. Kościuszki 42, ul. Wielka 20. Uchwalono również programy współpracy Miasta z organizacjami pozarządowymi - roczny na 2024 rok i wieloletni na lata 2024-2026.

oprac. red.