Temat ten był wnioskowany podczas jednego z poprzednich posiedzeń przez radną Sarę Szynkowską vel Sęk. Chodziło m.in. o takie kwestie jak zwiększenie zakresu promocji na stoiskach jarmarkowych, gdzie można by zapoznać się z bieżącą informacją o ofercie Miasta, chociażby o karcie OK. Na posiedzeniu obecni byli przedstawiciele Urzędu Miasta (Gabinet Prezydenta), Grupy MTP i Estrady Poznańskiej.
Przewodniczący Komisji Mateusz Rozmiarek pytał m.in. jak wygląda kwestia zgód na to kto organizuje jarmarki, kto podejmuje decyzje o ich organizacji w Poznaniu, czy Miasto jedynie udostępnia przestrzeń, a także czy podmioty organizujące jarmarki, organizują też w Poznaniu inne wydarzenia.
Urząd Miasta wyjaśniał, że główną marką wydarzeń jarmarkowych w czasie świątecznym jest Betlejem Poznańskie, pod którym dzieją się inne wydarzenia jak festiwal rzeźby lodowej, czy jarmark na terenie Targów Poznańskich. Poznań prowadzi również akcję promocyjną w innych miastach, mającą na celu zachęcenie do odwiedzenia jarmarków bożonarodzeniowych w naszym mieście. Na jarmarku jest stoisko z informacją turystyczną i sprzedażą pamiątek. Dla Grupy MTP poznański jarmark jest jednym z wielu organizowanych wydarzeń. W tym roku na terenie Targów jest więcej stoisk, Grupa MTP współpracuje z firmami komercyjnymi. Jarmark na Targach czynny jest do 22 grudnia, natomiast na pl. Wolności do 7 stycznia. Estrada Poznańska (miejska instytucja kultury) w przypadku jarmarku bożonarodzeniowego na pl. Wolności, działa jako zarządca terenu, sprawdza m.in. czy zachowany jest porządek i czystość. Działania promocyjne realizuje najemca. Wydarzenie co roku jest bogatsze w zakresie oferty i w formie wizualnej.
Zdaniem radnego Łukasza Mikuły, o ile dobrze się stało, że czas trwania jarmarku na placu Wolności został wydłużony aż do 7 stycznia, o tyle warto przemyśleć czy nie rozpoczyna się zbyt wcześniej. W tym roku impreza wystartowała 18 listopada, a budowa stoisk musiała rozpocząć się kilka dni wcześniej. Radny Paweł Sowa pytał czy w kontekście jarmarku w 2024 roku są już jakieś plany dotyczące Starego Rynku. Miasto podkreśla, że Stary Rynek na pewno jest dobrym miejscem na festiwal rzeźby lodowej. Estrada wskazuje z kolei, że Stary Rynek może być miejscem bardziej wyciszonym i niekoniecznie muszą powrócić tam stragany. Na to przestrzenią może być np. plac Kolegiacki.
oprac. red.