grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Filharmonia Poznańska

Komisja Kultury i Nauki zapoznała się z historią, działalnością obecną oraz ogólną sytuacją Filharmonii Poznańskiej.

Koncert Filharmonii Poznańskiej w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza - grafika artykułu
Filharmonia Poznańska koncertuje w Auli UAM, fot. Antoni Hoffmann

Od początku 2023 roku Filharmonia Poznańska jest instytucją kultury Miasta Poznania. Stało się tak po dokonaniu wymiany instytucjami między Miastem Poznań a Województwem Wielkopolskim, do którego przekazano z kolei Wielkopolskie Muzeum Niepodległości i Muzeum Archeologiczne.

Salą, w której koncertuje Filharmonia Poznańska jest Aula Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, natomiast siedziba instytucji mieści się w gmachu CK Zamek i to właśnie tam odbyło się posiedzenie Komisji Kultury i Nauki. Historię i aktualną sytuację przybliżył radnym dyrektor Filharmonii Wojciech Nentwig.

W tym roku Filharmonia skończyła 76 lat. Pierwszy koncert odbył się 10 listopada 1947 roku. Od 17 lat instytucję kieruje Wojciech Nentwig, który jak mówi - zastał Filharmonie w kryzysie i jego celem stało się przywrócenie jej dawnej świetności, wyniesienie jest do czołówki orkiestr w kraju. Obecnie około 60 proc. składu orkiestry Filharmonii to młodzi muzycy, którzy zostali wyłonieni w wyniku 3-etapowego konkursu.

Tym co wyróżnia Filharmonię Poznańską od podobnych instytucji w kraju, jest działająca od ponad 50 lat Pro Sinfonika propagująca ideę wychowania dzieci i młodzieży poprzez sztukę. Oferta koncertowa Pro Sinfoniki to sobotnie koncerty rodzinne organizowane raz w miesiącu w Auli Uniwersyteckiej, cykl koncertów rodzinnych dedykowany najmłodszym odbiorcom, koncerty wyjazdowe w przedszkolach i szkołach. Innym wyróżnikiem Filharmonii jest Fundacja Chór Stuligrosza - Poznańskie Słowiki.

Filharmonia Poznańska jest również rozpoznawalna za granicą, a jej muzycy zapraszani m.in. do ośrodków w Berlinie, Paryżu, Mediolanie, Pradze. Wydawane przez Filharmonie nagrania dostępne są w księgarniach muzycznych na całym świecie.

Wojciech Nentwig mówił też, że frekwencja w Filharmonii Poznańskiej jest wyższa niż w podobnych instytucjach muzycznych w kraju, ale poziom finansowania niższy. W tym roku była to kwota 14 mln zł, w przyszłym roku założono 15 mln zł. Jednym z pomysłów Filharmonii, nie ujętych w planach budżetowych, jest zorganizowanie koncertu plenerowego np. w dniu Święta Miasta.

W dyskusji i pytaniach radnych, Marek Sternalski zasugerował, że konieczna jest rozmowa z przyszłym ministrem kultury o współfinansowaniu przez MKiDN Filharmonii Poznańskiej, a także rozmowy o włączeniu do współpracy np. Powiatu Poznańskiego.

Radny Przemysław Alexandrowicz - wychowanek Pro Sinfoniki - pytał o jej obecną sytuację. Wojciech Nentwig wyjaśniał, że kiedyś szkoły dopłacały do organizowanych koncertów, to się jednak zmieniło i dziś tę rolę przejęli rodzice. Pozostały jednak koncerty wyjazdowe do szkół i obecnie ich liczba rośnie.

Radna Marta Mazurek chwaliła pomysł koncertów plenerowych i pytała o koszty. Nie są one małe, bowiem koszt jednego koncertu dyrektor Nentwig ocenił na kilkaset tysięcy złotych. Dla takiego koncertu trzeba zbudować infrastrukturę, zaplecze, do tego koszty artystyczne.

Przewodniczący Komisji Grzegorz Jura pytał o przychody ze sprzedaży biletów oraz jej strukturę. Roczne przychody to ok. 2 mln zł, a największym powodzeniem cieszą się karnety na cały sezon.

oprac. red.