Plac zabaw dla dzieci, oczyszczone jeziorko, młode drzewa i krzewy, nowe ławki i kosze na śmieci oraz rowerowe i piesze ścieżki - tak wygląda teraz odmieniony park przy ul. Nadolnik na poznańskich Zawadach, który w tym roku przeszedł gruntowną metamorfozę.
Z niebezpiecznego zagajnika w przyjazny park
O uporządkowanie tego terenu okoliczni mieszkańcy walczyli aż kilkanaście lat. Wreszcie, przy wsparciu finansowym Rady Osiedla Główna, miasta i prywatnego sponsora jest to możliwe. Od środy 25 czerwca mogą cieszyć się nim wszyscy, którzy mieszkają w pobliżu.
- Już moi rodzice korzystali z tego parku, ale ja odwiedzałam go niechętnie, bo szczerze mówiąc bałam się tu przychodzić - opowiada Aleksandra Friedrich z RO Główna, która wychowywała się w pobliżu Nadolnika. - W tej chwili park wygląda już zupełnie inaczej, choć myślę, że ciągle będzie tu coś do zrobienia - śmieje się.
W planach coś dla juniora i seniora
I rzeczywiście, w planach jest jeszcze m.in. zainstalowanie zewnętrznych siłowni dla seniorów czy usypanie górki saneczkowej dla dzieci. To wszystko ma zmieścić się w kolejnych etapach, na jakie rozpisana została rewitalizacja tego terenu.
Tymczasem park już w tej chwilisłuży amatorom wypoczynku na świeżym powietrzu. W uroczystości otwarcia wzięli udział m.in. przedstawiciele władz miasta, radni miejscy, Dyrektor Zieleni Miejskiej i dyrektorzy Szkoły Podstawowej nr 45 i Gimnazjum nr 20. Wśród atrakcji w programie otwarcia znalazły się występy dzieci i młodzieży, wystawa przedstawiająca historię dzielnicy, loteria, animacje dla młodszych i starszych dzieci i kącik kulinarny z domowymi wypiekami. Podczas inauguracji zaprezentowana została również nowa nazwa parku, którego patronem został ks. Tadeusz Kirschke. Z tej okazji przy głównym wejściu została odsłonięta pamiątkowa tablica. (as)