Wiosna, rozkwit i muzyka

Różne są zapatrywania na życie po pięćdziesiątce. Jedni wciąż pędzą naprzód, jakby nie liczyli lat, inni powoli spoglądają w stronę jesieni życia. Po półwieczu można też wprowadzać zmiany i rozkwitać - tak jak festiwal Poznańska Wiosna Muzyczna.

Grafika. Kontury kwiata, przypominające irysy i powiewające pyłki. - grafika artykułu
fot. materiały prasowe

Zmiana i rozkwit łączą się tutaj nieprzypadkowo. Już samo skojarzenie z wiosną nasuwa nam obraz wzrostu i rozwoju, a przestrzeń ku temu dają muzyce najnowszej właśnie festiwale. Pięćdziesiąta czwarta edycja Poznańskiej Wiosny Muzycznej przyniosła jednak także nową identyfikację wizualną, która łączy muzykę z naturą. Nową grafikę tworzą trzęślica modra, kosaciec oraz starodub łąkowy. To trzy gatunki "stąd", rosną bowiem w Wielkopolskim Parku Narodowym. Lokalno-ekologiczne nawiązanie jest nie tylko nowym graficznym obliczem festiwalu, ale też sygnałem, że muzyka najnowsza chce pokazywać swoją obecność tu i teraz oraz mówić o tym, co ważne. W tym roku o teraźniejszości, wspólnocie i otwartości.

Wspólnota i inkluzywność tegorocznej Wiosny Muzycznej przejawia się już w nazwiskach wykonawców i kompozytorów. Będziemy mieli możliwość wysłuchać utworów i być świadkami spektakli autorstwa przedstawicieli różnych narodów i różnych pokoleń. W ten sposób to, co światowe, połączy się z tym, co lokalne. Polski Teatr Tańca przygotowuje nowy interdyscyplinarny spektakl taneczny, będący owocem współpracy kompozytorki Katarzyny Taborowskiej i choreografa Rainera Behra (28 i 29 kwietnia). Orkiestra Antraktowa Teatru Polskiego, prowadzona przez jej stałego dyrygenta Adama Domurata, przygotowuje koncert złożony m.in. z prawykonań kompozytorów polskich i koreańskich (28 kwietnia). W Filharmonii Poznańskiej zabrzmi muzyka Johna Adamsa, Youshina Gima (prawykonanie "Tout est devenu flou" zamówione przez Poznańską Wiosnę Muzyczną) i Claude'a Debussy'ego. Pianista Jacek Kortus dokona prawykonania (już drugiego w ciągu jednego koncertu - warto zwrócić uwagę na to nieczęste w filharmoniach zjawisko) "Koncertu na fortepian i orkiestrę" Artura Kroschela. Koncert ten poprowadzi elektryzująca postać młodego pokolenia dyrygentów Yaroslav Shemet. Na zakończenie festiwalu, 30 kwietnia, swój nowoczesny system dźwiękowy udostępni Teatr Wielki, a zespół Trans-for-Matha Ensemble pod batutą Agaty Zając wykorzysta go, by zaprezentować twórczość Lidii Zielińskiej, Krzysztofa Gawlasa i Michała Janochy.

Muzyczna Wiosna rozkwitnie też w przestrzeniach innych niż instytucje i duże sale. Festiwal rozpocznie się występem Sepia Ensemble na Starym Rynku 25 kwietnia. Między 25 a 27 kwietnia w przestrzeni miasta funkcjonować będzie intrygująco zapowiadająca się instalacja dźwiękowa "Tramwaj". Do tego dochodzą koncerty kameralne, dyskusje i warsztaty. Z tych pierwszych warto zwrócić uwagę na występ Polish Violin Duo, które wykona dzieła Ewy Fabiańskiej-Jelińskiej i Ałły Zagaykevych oraz skomponowany na ten wieczór utwór młodego włoskiego kompozytora Francesca Fiorenzaniego. Młodsze pokolenia będzie reprezentowane także przez Koło Młodych Związku Kompozytorów Polskich oraz Koło Artystyczno-Naukowe Studentów Kompozycji i Teorii Muzyki AM w Poznaniu. Z kolei najmłodszych słuchaczy mogą zainteresować poranne warsztaty muzyczne Elektro-Poznań w Akademii Muzycznej.

Poznańska Wiosna Muzyczna w tym roku obejmuje też inicjatywy skierowane do artystów. Dyrygenci i kompozytorzy wezmą udział w kursach mistrzowskich prowadzonych przez Yaroslava Shemeta, Artura Kroschela i Michała Janochę, a kolejnym festiwalowym bodźcem do tworzenia nowej muzyki jest pierwsza edycja Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego im. Andrzeja Dobrowolskiego. Zgłoszonych na niego utworów na obój i elektronikę będziemy mogli posłuchać na koncercie finałowym konkursu 29 kwietnia.

54. Poznańska Wiosna Muzyczna ma stworzyć wspólnotę artystów i słuchaczy pozbawioną ograniczeń i wykluczenia. Szeroki program (od prawykonań po utwory już funkcjonujące w repertuarach), różnorodność spojrzeń, wrażliwości i przestrzeni zachęcają, by muzyce najnowszej dać szansę. A jeśli nam nie po drodze na festiwalowe wydarzenia, dajmy się festiwalowi złapać "na mieście". Bo, jak mówią organizatorzy, "muzyka współczesna jest tu i teraz. Doświadczaj".

Paweł Binek

  • 54. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Współczesnej Poznańska Wiosna Muzyczna
  • 25-30.04

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025