Bromance - spektakl
Podobno mężczyźni powinni pozostawać oddaleni od siebie fizycznie.
Podobno chłopcom i facetom nie wypada trzymać się za ręce.
Odradza się im delikatnego przytulania czy głaskania w miejscach publicznych.
Zakazuje całowania przy powitaniu.
Mężczyźni nie powinni okazywać emocji i pozostawać w bliskich, emocjonalnych i dotykowych kontaktach.
Podobno demonstrowanie uczuć przez mężczyzn powinno być relegowane z przestrzeni publicznej i prywatnej.
Podobno to nie przystoi.
To niemęskie.
Wyobrażenie o spektaklu "Bromance" pojawiło się od zainteresowania dyskursem wokół nowej koncepcji braterstwa. Idei sformułowanej przez Jane Ward i opisywanej w "Not Gay. Sex between Straight White Man".
Spektakl jest próbą zmierzenia się ze stereotypem "prawdziwego mężczyzny" w celu ukazania wielu wariantów męskości. Co za tym idzie przekraczania granic stereotypu i ponownego definiowania tożsamości męskiej, widzianej w szerszym aspekcie i nie wykluczającej postaw odbiegających od wyuczonej normy. Szukamy odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób zostawić mężczyznom w przestrzeni publicznej nieformalne prawo do przejawów czułości czy sentymentalności, bez obawy o bycie posądzonym o śmieszność, czy słuchanie krytycznych uwag o niemęskim zachowaniu.
W czasie procesu twórczego nad spektaklem wróciliśmy do naszych doświadczeń i wspomnień. Wypreparowaliśmy z pamięci, dyskursu, obserwacji materiał ruchowy związany z dotykiem, czułością, ale także przejawami emocjonalnej bliskością obecnymi pomiędzy mężczyznami w koleżeńskich relacjach i poddaliśmy go osobliwości. Zderzaliśmy ze sobą różne sceny, które pozwoliły nam przeprowadzić diagnozę nad męskimi sposobami kreowania bliskości emocjonalnej i intymności. Performerzy skupiają się na sytuacjach, w których w obawie przez wykluczeniem i przekroczeniem granic normatywności, mężczyźni wyrzekają się pewnych gestów i zachowań.
Czy nienacechowany negatywnie bromance w naszym społeczeństwie jest możliwy?
Brak biletów w CIM.
opr.sw
Zobacz www.scenarobocza.pl/