BATUSHKA (Polska) black metal, doom metal, muzyka cerkiewna:
Malkontenci przewidywali, że żywot tego zespołu (projektu?) nie potrwa długo, ale ich przewidywania nie sprawdziły się. Batushka po wydaniu jedynej jak na razie płyty "Litourgiya" nie dość, że zebrała mnóstwo pozytywnych opinii, to stała się częścią lineupu niejednego prestiżowego metalowego festiwalu w Europie (chociażby Brutal Assault), a także nieprzeznaczonego dla stricte metalowej publiczności (OFF Festival). A przed wciąż okrytym nimbem tajemniczości zespołem w 2018 roku występ, chociażby na Inferno Festival u boku Emperor czy Obituary.
Muzycznie nic się u Batushki nie zmieniło. Black metal, doom metal pożenione są z cerkiewnymi śpiewami, a występ przypomina mroczne misterium z udziałem wspaniale śpiewającego męskiego chóru. Mariaż piekła i nabożeństwa cerkiewnego naprawdę robi wrażenie.
OBSCURE SPHINX (Polska) post metal, post rock, doom, sludge:
Za kilka miesięcy powstały w Warszawie zespół Obscure Sphinx będzie obchodził dekadę istnienia. W obecnym, trzyosobowym wcieleniu kapeli, rok 2008 pamięta tylko basista Michał "Blady" Rejman. Ta, na której podczas koncertu skupiona jest uwaga publiczności, czyli Zofia "Wielebna" Fraś, dołączyła w 2009 roku. Dziesięciolatka na pewno nie została przez muzyków zmarnowana. Dzieląc pasję z obowiązkami zawodowymi (Wielebna to na co dzień pani weterynarz), udało się Obscure Sphinx stworzyć nie tylko ciekawy styl, będący połączeniem post metalu, post rocka, doomu oraz szeroko pojętej alternatywnej elektroniki, lecz również przyzwyczaić publiczność do tego, że koncerty zespołu są wyjątkowym wydarzeniem estetycznym, ze względu na tworzone przez wokalistkę kreacje.
Choć działają w oparciu o etos DIY, byli w stanie przebić się do świadomości słuchaczy. Warto na pewno wspomnieć, że nagrodzono Obscure Sphix jako najlepszego debiutanta na "Summer Breeze Open Air". Na koncie kapela ma trzy płyty: wydaną w 2011 roku debiutancką "Anaesthetic Inhalation Ritual", znakomitą "Void Mother" z 2013 roku, a dyskografię zamyka ozdobione okładką Mario Duplantiera z Gojiry wydawnictwo "Epitaphs" z 2016 roku, nagrane w całości na żywo.
Bilety w cenia 55 zł (przedsprzedaż).
_
opr.LT