• na szagę [na ukos, na przełaj]: Przez las. Na szagę! Mama z tatą w głowach, my z Pawłem w nogach, a ten mały, co umarł, na poprzek, w przegródkę. Na szagę! Za krzakami idą na szagę wprost do szkoły przez [...] ni to łąka, ni pole, rośliny w czerwcu usychały. Magdalena: Szybciej, panowie, szybciej, złodziejom grozi lincz. Prefekt: Boczną drogą, a potem "na szagę". Magdalena: Coż to za język? No więc idymy na szagę ku wsi, ja i Kaczmarek. Minęliśmy "vogelkę" i znów na szage doszliśmy do mostu. Moja zawiązała mi ślyps, co mi sie wciąż ździebko smykoł na szage. Gdzie tam rżniesz na szagę, kumotrze? No i tak sobie rżnie na szage w stronę śpitala. Wszyscy patrzą, a ón rżnie na szage bez podwórko, w stróne śmietnika. Wiara sie ich chorobnie bojała i zgolała przed nimi na szage bez kiyrzki, aby dali. Babusia, co nos nasłabi słyszała, bo siedziała rychtyk na szage bez stół. Wracałem z tatą na szagę. Inform. I zaś potym na szage do Artyleryjskiej. Inform. Musisz przejś tóm ulice na szage. Inform.

sieci społecznościowe