Czarno-biale logo Teatru Polskiego - rysunek budynku i napis "Teatr Polski w Poznaniu" pod rysunkiem.

Spektakl w reżyserii Miry Mańki, który był pokazany w ramach konkursu o Nowego Yoricka 27. Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku

Mira Mańka o swoim projekcie:

"Lover's complaint" to manifest osób, które pokochały i w swojej miłości zostały oszukane, odtrącone, porzucone.

"Lover's complaint" to opowieść o dziewczynie uwiedzionej przez słowa. O dziewczynie, która zaufała temu, kto potrafi pięknie mówić. O dziewczynie, która uwierzyła, że słowa opisują rzeczywistość, a nie są tylko poezją, zabawą, środkiem uwodzenia. O dziewczynie, która mimo doświadczenia oszustwa i porzucenia wie, że kolejny raz uległaby urokowi słów kochanka. "Lover's complaint" to opowieść o doświadczeniu miłosnego oszustwa. To opowieść zaczynająca się w momencie świadomości końca relacji. W momencie pozostania z kilkoma przedmiotami - świadkami miłości, z którymi, gdy miłość mija, nie wiadomo, co zrobić.

"Lover's complaint" to lament nad samą sobą, a w szerszym planie nad tymi wszystkimi, którzy doświadczyli lub doświadczają miłosnej klęski. To pieśń oczyszczenia, publicznego opłakania utraconej części siebie, to zarazem koniec i początek, to moment odradzania. To ból, którego nazwanie i wypowiedzenie wobec świadków, niesie ukojenie.

"Lover's complaint" to wspólnotowe wysłuchanie i/lub wypowiedzenie, wytańczenie, wyśpiewanie, wykrzyczenie skarg, które sami_e składamy i które często składa się na nas. To próba wzięcia słów bohaterki poematu Szekspira za swoje, próba przepuszczania ich przez indywidualne wrażliwości z zachowaniem zbiorowości. To wspólnotowe godzenie się z tym, co najbardziej ludzkie - z nieudaną miłosną relacją, ze złamanym sercem, z byciem porzuconym_ą i porzuceniem kogoś innego.

"Lover's complaint" to opowieść chóru g/Głuchych i słyszących. Chóru, który w wielości języków i ekspresji przygląda się strategiom mówienia o miłosnej klęsce. Chóru, który poszerzając pole reprezentacji, poszerza pole rozumienia. Zainspirowana cichą operą "Deafman Glance" Roberta Wilsona chcę manifestować odmienność ekspresji i rozumienia performerów g/Głuchych i słyszących. Wierzę, że strategie szacunku dla różnic i czerpania z nich są strategiami realnie łączącymi i mogą stać się początkiem rewolucji.

Więcej na temat spektaklu na stronie Teatru Polskiego

materiały: Teatr Polski w Poznaniu

Bilety dostępne w: