Poznan.pl, oficjalna strona Miasta Poznania

Wokaliści kultowych zespołów NoMeansNo i Snuff w wersji akustycznej...

Simon był w Polsce po raz pierwszy ponad 30 lat temu, ale mu mało i teraz przyjeżdża znowu. Tom zagrał w Polsce już ponad 30 koncertów, ale też mu mało i przyjeżdża na kolejnych pięć.

Tom Holliston przez wiele lat grał w kanadyjskim zespole NoMeansNo. Czasem występował też w Hanson Brothers, śliniąc się przy tym głupkowato. Doktor Bootsie Butsenzeller poświęcił mu sławny utwór zatytułowany "Tom Holliston". Premiera tego dzieła odbyła się w Kontich w Belgii i została przyjęta może z osłupieniem, ale na pewno nie z obojętnością.
Pan Holliston zasiada do gry na stołku, którego nie trzeba mu wskazywać, bo zawsze sobie jakiś znajdzie. Wyszukiwanie stołków to specjalność Kanadyjczyków. Przedstawi materiał ze swojej najnowszej płyty CD. Nie przewiduje natomiast ściągania i naciągania na Spotify i Amazonie. Na dworcu kolejowym w Poznaniu planuje zakupić rogala.

Simon Wells (Snuff / Southport) - wykwalifikowany stolarz i doskonały gracz w rzutki z brytyjskiego hrabstwa Sussex. Właśnie ukazała się jego płyta, którą zamierza zaprezentować podczas trasy koncertowej, acz po której spodziewa się zerowych przychodów ze ściągania na Spotify i jeszcze niższych ze ściągania na Amazonie. Zagra na gitarze akustycznej, zasiadając na stołku. Do zasiadania na stołku nie potrzebuje cudzej pomocy. Na razie. Simon przepada za whisky single malt Tamnavulin i potrafi przyrządzić doskonały półmisek frytek. Pisze najróżniejsze rzeczy i nie miał okazji wystąpić na wspólnym zdjęciu z Bono. W domu ma mnóstwo wzmacniaczy Vox AC30, a w salonie dodatkowo puzon, na którym grywa jego córka. Dwaj synowie Simona mają, a w każdym razie mieli, obsesję na punkcie filmów z Godzillą, ale są szanse, że już im przeszło. Simon pisze dobre piosenki, spoko śpiewa i nie jest palantem.

Bilety: 30 zł w przedsprzedaży, 40 zł w dniu koncertu.