Malta Festival Poznań 2016
Denis Diderot, autor "Kubusia Fatalisty" i współautor "Encyklopedii", rzadko jest kojarzony z pisanym w latach 1770-1778 "Paradoksem o aktorze". Tymczasem jest to pierwsza w dziejach próba teoretycznego ujęcia techniki aktorskiej. Dlaczego paradoks? Bo według Diderota aktor ma na scenie naśladować uczucia na tyle sugestywnie, by udzieliły się widzom, a jednocześnie na tyle powierzchownie, by nie stracić nad nimi kontroli i świadomie wpływać na efekt wywoływany wśród widzów. Diderot jako pierwszy rozdzielił w ten sposób naśladownictwo i oczyszczenie (mimesis i katharsis), które definiowały za jego czasów grę aktorską. Skierował XVIII-wieczną myśl o teatrze na nowe tory, pokazał, że sztukę sceniczną należy stale redefiniować, szukać dla niej nowych języków ekspresji, wciąż poddawać refleksji mechanizm teatru.
Taką rewizję podejmuje w swojej pracy Lotte van den Berg, kuratorka maltańskiego Idiomu Paradoks widza, odwracając perspektywę pojmowania sztuki scenicznej. W jej ujęciu teatr nie zaczyna się od aktora, lecz od widza. Od tych, którzy decydują się oglądać. Artystka uważa, że zatrzymanie się, zajęcie miejsca, oglądanie wymagają odwagi podobnej do tej, którą trzeba się wykazać, żeby wyjść na scenę. Czym jest akt oglądania? Skąd bierze się ciągła potrzeba patrzenia na innych? Kto wyznacza pole bycia widzem i indywidualną odpowiedzialność ponoszoną za to, na co się patrzy? Od czego odwracamy wzrok, a na co nie możemy przestać patrzeć? Jak zmienia nas obraz, na który patrzymy? Słowo "paradoks" w tytule tegorocznego Idiomu wskazuje na wewnętrzną sprzeczność bycia "widzem" - nie tylko w najnowszej sztuce, lecz także w życiu społecznym.
Szczególnie ważnym miejscem w kontekście Idiomu będzie w tym roku Generator Malta - pole aktywizacji szczególnego widza, aktora i świadka, jakim jest mieszkaniec miasta. Miasto - od zawsze obecne na Malcie jako temat, poligon eksperymentu i inspiracja - jest równoległym do widza bohaterem festiwalu, w nim również dostrzegamy paradoks. Miasto wobec swojego mieszkańca ma dwoisty wymiar: bywa zarówno dobrem wspólnym, należącym do społeczeństwa i podtrzymującym więzi, jak i sferą alienującą od siebie ludzi, podporządkowaną interesom wąskich grup. Wreszcie, jest przestrzenią buntu, oporu, sceną walki o wolność. Do tych wartości odwołuje się Jan Komasa - autor multimedialnego spektaklu, który przygotował na zamówienie Malty z okazji 60. rocznicy Czerwca ʼ56.
W programie festiwalu nie chodzi nam o pouczanie widza ani wskazywanie tego, co jest słuszne, a co błędne w naszych prywatnych i zbiorowych strategiach patrzenia. Chcemy zaprezentować różne perspektywy i postawy bycia w świecie i różne możliwe podejścia do obserwacji, uczestnictwa w sztuce. Co znaczy "działać", co znaczy "oglądać" i co znaczy "działać przez oglądanie"? Teatr, myśl socjologiczna i antropologiczna, polityka i życie codzienne są z sobą nierozerwalnie splecione. Lotte van den Berg podkreśla, że w obecnych niepewnych czasach bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy dialogu - umiejętnie prowadzonej rozmowy. Choć paradoks widza nie wygaśnie, namysł nad nim może pomóc zrozumieć to, co nas otacza, i zająć wobec tego świadome stanowisko.
Materiały ze strony Organizatora.
Pełny program na stronie Organizatora.
Bilety w cenach 15 i 40 zł, a także wstęp wolny i wejściówki (zależy od wydarzenia).
Więcej informacji na kulturapoznan.pl
oprac.LT
Zobacz malta-festival.pl/pl