Scott Arbogast ze zdemobilizowanego Creepy Old Trucks występuje teraz jako Rainstick Cowbell. Odstawił basówkę i perkusistę z poprzedniego zespołu, żeby wyruszyć na emocjonalną wycieczkę z gitarą akustyczną, której struny śmiało i mocno głaszcze, szarpie, podszczypuje i pozostawia pełnym napięcia rezonansom. Jego literackie teksty opłakują przeszłych bohaterów w świetle obrazków jego osobistych nieokrzesanych wzruszeń. Obwołany akustycznym agitatorem, Rainstick Cowbell z sercem na dłoni i gorzko wznieca, obnaża i przepowiada stan zdławionego i zmęczonego świata.

Na epicką skalę, z intymnością szczegółu, ta poezja i muzyka splatają się z filozofią, historią i przykrymi prawdami - obszytymi delikatnie nadzieją. Rainstick Cowbell przywołuje sobą postaci wielkich społecznych i politycznych pieśniarzy takich jak Billy Bragg, Woody Guthrie i Ani DiFranco, tylko tak jakby byli jeszcze bardziej wnerwieni.

Rainstick Cowbell (Scott Arbogast) pochodzi z amerykańskiego Południa, ale mieszka w Portland w stanie Oregon na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Jego miasto obfituje w interesujące niezależne projekty takie jak Rollerball. Wielu twórców przeniosło się tu w poszukiwaniu twórczej atmosfery: Stephen Malkmus (lider grupy Pavement ze Stockton w Kalifornii), Modest Mouse (z Seattle), Sleater-Kinney (ze stolicy stanu Washington, Olympii), The Shins (z Albuquerque, Nowy Meksyk) czy Spoon (z Austin, Teksas) Z Portland pochodzą takie alternatywne zespoły jak The Decemberists, The Dandy Warhols, The Gossip. Swoją karierę rozwijał tam także nieżyjący już folkowo-liryczny Elliott Smith.

Bilety - 10 zł.