Koncert Tomka Lewandowskiego i Piotra Woźniaka

15.08.2010
19:00

Koncert dwóch znakomitych bardów piosenki poetyckiej - Piotra Woźniaka i Tomka Lewandowskiego, którzy już w najbliższą niedzielę zagrają w malowniczym ogrodzie PoemaCafe.

PIOTR WOŹNIAK - kompozytor, aranżer, producent, śpiewak.
Dysponujący charakterystycznym głosem, wrażliwy i skupiony interpretator swoich, ale także "pożyczonych na zawsze" słów i melodii.
Pierwszym poważnym spotkaniem z publicznością był dla niego udział w musicalu Metro.Tam też uczył się między innymi śpiewu na zajęciach Elżbiety Zapendowskiej. W tym czasie zaczął powstawać jego własny program w oparciu o teksty współczesne (Bogdan Chorążuk, Beata Biłyk-Woźniak) i wiersze (Leopold Staff, Julian Tuwim). Okazją do zaprezentowania większego zbioru piosenek stał się dla niego udział w festiwalu "Recital '95" w Siedlcach, gdzie powrócił po roku by wyśpiewać I nagrodę i nagrodę za kompozycję ("Byle do Wiosny"). Odtąd koncertuje regularnie zarówno sam, jak i w ramach rodzinnego przedsięwzięcia Tadeusza Woźniaka.
Wraz z Szymonem Zychowiczem i Tomaszem Lewandowskim współtworzy trio występujące z programem "Koncert trzech bardów".
Jako producent i aranżer najpełniej dotychczas wyraził się tworząc wraz z Krzysztofem Majchrzakiem przedstawienie muzyczne a potem płytę p.t. "Dell'Amore", oparte na poezji Emila Zegadłowicza z muzyką Tadeusza Woźniaka.

TOMASZ LEWANDOWSKI - Jestem artystą na tyle nie banalnym o ile nie konsekwentnym w swojej twórczosci.
Pierwsze nagrody zdobywałem 20 lat temu na festiwalach piosenki turystycznej
(Yapa, Bazuna, OTGPS w Szklarskiej Porębie itd.), by po jakimś czasie zacząć się pojawiać wsród artystów zaangażowanych w piosenkę poetycką.
Tak naprawdę ciężko jest zaszufladkować tę twórczość. Śpiewałem w "Piwnicy pod Baranami" w teatrach i pięknych salach koncertowych, na różnych, małych i dużych festiwalach a także z jednakową przyjemnością pojawiałem się na scenach małych knajpek i pubów w całej Polsce i nie tylko w Polsce:)
Nie kryję fascynacji piosenką francuską, stąd w moich kompozcjach od czasu do czasu ktoś odnajduje wpływy Francis Cabrela czy Jean Jaquesa Goldmanna, jednak zawsze są to tylko inspiracje :)

Wstęp 20 zł.