foto

Noworoczne spotkanie rowerzystów nad Rusałką

01.01.2010
13:00

Składanie życzeń, poinformowanie o imprezach roku 2010 (kolarsko-rowerowych) nie tylko w Wielkopolsce, rowerowy objazd Rusałki, losowanie upominków przygotowanych przez firmę BCM Nowatex i miesięcznik "Rowertour".

Jak co roku, uczestniczyć w nim będą kolarze szosowi, pasjonaci MTB, cykliści uczestniczący w rajdach turystycznych, miłośnicy ścieżki rowerowej znad Rusałki do Strzeszynka.

Będzie to już czternaste takie noworoczne spotkanie. Kilka pierwszych odbyło się w Strzeszynku, od 2000 roku cykliści zbierają się zawsze nad Rusałką. W tych pierwszych brało udział kilkunastu cyklistów, w tych ostatnich - do dwustu miłośników dwóch kółek.

Co tu dużo mówić, 1 stycznia 2007 roku swym rowerem przyjechał Marek Woźniak - marszałek województwa wielkopolskiego. Przyjechał z żoną Urszulą, przyjechał już trzeci raz.

W tym gronie witającym nowy rok na rowerach od początku uczestniczą Maria i Tadeusz Matuszkowie z Kiekrza. Należy doń także Zdzisław Jankowski z Mosiny, jak również Grażyna i Ryszard Głowaccy z Suchego Lasu.  Można być pewnym, że pierwszego stycznia 2010 roku nad poznańską Rusałką będzie wesoło, tłocznie i gwarno.

Będą życzenia, będzie też wymiana informacji o imprezach kolarskich i rowerowych w 2010 roku. Nie tylko w Wielkopolsce, w których z zapałem i entuzjazmem uczestniczą cykliści naszego regionu. Pani Halina Woźniak, dobry duch rowerzystów, zapewne powita rowerzystów smalcem, chlebem i ogórkami.

Nad Rusałką zjawi się także Piotr Miśkiewicz, szef firmy BCM Nowatex z Puszczykowa - firmy szyjącej stroje kolarskie. Przyjedzie tak jak w roku ubiegłym, jak dobry Mikołaj, z cennymi upominkami, które będą losowane wśród uczestników noworocznego spotkania.

Natomiast redakcja magazynu dla ludzi aktywnych "Rowertour"  przygotowała kilkanaście egzemplarzy tego coraz chętniej czytanego przez miłośników rowerów pisma.

Synoptycy zapowiadają, że 1 stycznia 2009 będzie słonecznym, pogodnym dniem - z temperaturą około 5 stopni Celsjusza, stąd warto wybrać się nad Rusałkę, by uczestniczyć w imprezie, która z każdym rokiem nabiera nowych barw i kolorów.