1 sierpnia ulice Poznania znów staną się planszą do gry. Tym razem organizatorzy podjęli temat zapomnianych poznańskich fortyfikacji, których liczne relikty znajdują się w Poznaniu, często nieświadomie mijane przez poznaniaków.
Kim był Kaponier? Przez tysiąc lat słowa Poznań i twierdza były właściwie synonimami. Poznań praktycznie zawsze był miastem umocnionym. Gród tumski, miasto średniowieczne, twierdza poligonalna i twierdza fortowa kształtowały oblicze tego miasta przez wiele wieków mówi twórca scenariusza gry, historyk, Szymon Dąbrowski. Niewielu poznaniaków zdaje sobie sprawę z bogactwa spuścizny fortyfikacyjnej Poznania. Kiedyś zapytano mnie: kim był Kaponier, skoro w Poznaniu jest Rondo Kaponiera. Dzięki publikacjom prasowym dziś więcej osób wie, że w tym miejscu była, a właściwie nadal jest Kaponiera Kolejowa, element Twierdzy Poznań. Uczestnicy najbliższej gry poznają więcej takich miejsc.
Wjedź do gry! Twierdza Poznań do dziś ma duży wpływ na kształt naszego miasta, nie tylko przez nazwanie najważniejszego ronda w Poznaniu Kaponiera. Każdy kto spojrzy na mapę może zobaczyć, że układ najważniejszych ulic w mieście idzie śladem fortyfikacji. Przekonają się o tym także uczestnicy najbliższej gry, którzy, ze względu na rozległość planszy, śladem fortyfikacji poruszać się będą rowerami. Będzie to pierwsza w Poznaniu gra rowerowa, w związku z czym hasło Gry Miejskiej zostało na tę edycję zmienione z wejdź do gry, na wjedź do gry.
O co będą walczyć gracze? Jak zwykle główną nagrodą, oprócz nagród rzeczowych będzie możliwość zwiedzenia niedostępnego zazwyczaj miejsca. Tym razem zwycięzców czeka nie lada gratka, oczywiście związana z fortyfikacjami. Zwycięzcy zwiedzą pozostałości Fortu Roon, jedyną w Poznaniu zachowaną reditę umocnień twierdzy pierścieniowej.
Zobacz www.gramiejska.pl