Kino Klasyki Filmowej - Miłość w Kinie Klasyki
"Kronika pewnej miłości" (Włochy 1950) reż. Michelangelo Antonioni
Ten debiut fabularny zmarłego w zeszłym roku mistrza kina nie był jego pierwszym spotkaniem z produkcją filmową. Prawie 40-letni już wówczas Antonioni zdobywał doświadczenie jako krytyk filmowy, dokumentalista i współautor scenariuszy (m.in. do Białego szejka Felliniego). O ile jednak w tym okresie budowania warsztatu cechy charakterystyczne jego autorskiego stylu zaczynały się dopiero kształtować, o tyle w Kronice... doszły już do głosu, stanowiąc punkt wyjścia dla dalszej twórczości reżysera. Film jest często rozpatrywany w odniesieniu do Opętania Viscontiego - nie tylko ze względu na motyw trójkąta małżeńskiego i związanej z nim zbrodni, ale przede wszystkim na zdradę ideałów kina neorealistycznego, którego Opętanie było niegdyś zwiastunem. Antonioni wykorzystał kontekst społeczny i formalne osiągnięcia kierunku, postawił jednak na znaczne pogłębienie psychologiczne postaci. Służyć temu miały nie tylko dialogi, ale przede wszystkim niezwykła dbałość o szczegóły inscenizacyjne i - co było wtedy ewenementem - długie ujęcia. Drugim kontekstem, w jakim krytyka umieszcza Kronikę, jest tradycja film noir. Nieprzypadkowo film Antonioniego zwany jest kryminałem na opak: mamy tu bowiem małżeństwo bogatego przemysłowca z dziewczyną z niższej sfery, jego zazdrość o jej tajemniczą przeszłość i wynajętych detektywów, których śledztwo paradoksalnie zbliża do siebie główną bohaterkę i jej dawnego kochanka. Z odnalezionej ponownie miłości zrodzi się zaś plan zabójstwa męża...
Sala Wielka, karnet miesięczny: 20 zł
Zobacz www.zamek.poznan.pl