Główne siły niemieckie wkroczyły do Poznania 12 września 1939 r.
Główne niemieckie siły wkroczyły do Poznania 12 września 1939 r. Komendantem wojskowym Poznania został Max von Schenckendorff. 13 września przybył do Poznania szef zarządu cywilnego przy dowódcy okręgu wojskowego Arthur Greiser, który otrzymał od Hitlera zadanie włączenia Wielkopolski do Trzeciej Rzeszy i jej zniemczenia. Z funkcji prezydenta miasta usunięto Cyryla Ratajskiego. Komisarzem miejskim, a od 1 stycznia 1940 r. nadburmistrzem Poznania został Gerhard Scheffler.
Główne niemieckie siły wkroczyły do Poznania 12 września 1939 r. Na czele trzech pułków piechoty wjechali generałowie Alfred Vollard-Bockelberg i Curt Ludwig Gienanth. Powitali ich miejscowi Niemcy, na czele których stał dr Kurt Lück, przywódca poznańskiej mniejszości niemieckiej. W ratuszu Fritz Pfeiffer, zastępca prezydenta Cyryla Ratajskiego, powitał "wyzwolicieli", a prezydent Ratajski przekazał generałowi symboliczne klucze do miasta. Zwrócił się jednocześnie do generała Bockelberga o zaopatrzenie ludności w żywność oraz zapewnił o spokoju. Bockelberg, jako dowódca poznańskiego okręgu wojskowego, wyznaczył sobie kwaterę w zamku cesarskim. Komendantem wojskowym Poznania został Max von Schenckendorff, który już 11 września przygotował 16-punktowe ogłoszenie dla mieszkańców, zawiadamiające o zajęciu miasta przez wojsko niemieckie i wzywające do posłuchu dla nowej władzy. Za opór wobec najeźdźcy grożono surowymi karami, do kary śmierci włącznie. Wprowadzono także sprzeczną z międzynarodowym prawem zasadę odpowiedzialności zbiorowej. Celem drakońskich sankcji było zastraszenie ludności polskiej.
Rankiem 12 września wkroczyła do Poznania licząca ok. 150 ludzi grupa policji bezpieczeństwa, skierowana tu pod dowództwem SS-OberFührera Ericha Naumanna przez Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy. Jej zadaniem było zwalczanie wszelkich form oporu i działalności skierowanej przeciw Trzeciej Rzeszy i narodowi niemieckiemu. W razie oporu miała ona przeprowadzić brutalną pacyfikację podległego terenu. Pierwszym zadaniem policji było natychmiastowe rozbrojenie ludności, przeprowadzenie rewizji mieszkań oraz konfiskata mienia.
13 września przybył do Poznania szef zarządu cywilnego przy dowódcy okręgu wojskowego Arthur Greiser, dotychczasowy prezydent Senatu Wolnego Miasta Gdańska. Jego sztab ulokował się przy placu Kolegiackim. Greiser był bliskim współpracownikiem Hitlera i dlatego - mimo podległości wobec Bockelberga - miał dużą samodzielność i swobodę działania. Od Hitlera otrzymał zadanie włączenia Wielkopolski do Trzeciej Rzeszy i zniemczenia tej prowincji. W tym celu wydał zarządzenia o postępowaniu z zakładnikami i partyzantami oraz stosowaniu środków przymusu wobec ludności. Sabotaże i próby oporu nakazał zwalczać przez stosowanie najostrzejszych środków, a ludność wezwał do postępowania zgodnego z zarządzeniami władz.
14 września Greiser zjawił się w ratuszu, gdzie nadal urzędował Ratajski. Do jego gabinetu Greisera i towarzyszących mu Gerharda Schefflera i Ottona Manna wprowadził Pfeiffer. Greiser podziękował Ratajskiemu za dotychczasową działalność i oznajmił, że jego miejsce zajmie odtąd Scheffler, były radca wydziału komunalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Berlinie. Scheffler został komisarzem miejskim, a od 1 stycznia 1940 r. - nadburmistrzem Poznania. Zastępcą Schefflera w randze burmistrza został Otto Mann. Ratajski opuścił Poznań, udając się do swojego domu w Puszczykowie. W lutym 1940 r. wysiedlony został do Lublina, skąd przeniósł się do Warszawy, gdzie pełnił funkcję Delegata Rządu na Kraj.
W Poznaniu zaczęła się okupacja niemiecka. Najwyższą władzę sprawowało wojsko. Dla Wielkopolski utworzono okręg wojskowy, na którego czele stanął Bockelberg.